Trzech mężczyzn w wieku od 36 do 41 lat zatrzymali na jednej z elbląskich działek funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej przy wsparciu strażników z Placówki Straży Granicznej w Bezledach. Chwilę wcześniej elblążanie wykopali z ziemi paczkę, jak się okazało – 2,2 kg amfetaminy.
W toku dalszych czynności strażnicy graniczni przeszukali miejsca zamieszkania zatrzymanych mężczyzn. Ujawnili 5 tysięcy nielegalnych papierosów – bez polskich znaków akcyzy skarbowej wraz z urządzeniem do ich produkcji oraz 6 pięciolitrowych kanistrów z brunatną cieczą. Śledczy zbadali ją przy użyciu narkotestu, wykazała obecność amfetaminy. Towar zabezpieczyła Straż Graniczna.
Zatrzymanym mężczyznom zostały przedstawione zarzuty posiadania środków psychotropowych znacznej ilości. Przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności od roku do 10 lat. Najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie, bo o takim środku zapobiegawczym wobec nich postanowił Sąd Rejonowy w Elblągu.
Śledztwo pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Elblągu prowadzą funkcjonariusze z Wydziału Operacyjno-Śledczego Morskiego Oddziału Straży Granicznej.
kmdr ppor. SG Andrzej Juźwiak
Rzecznik Prasowy
Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku
Jak zwykle amfetamina, a chodziło tylko i wyłącznie o fajki - no ale 5 tysięcy fajek to dosyć słaby łup, co nie, kłamcy z policji? Coś chyba wypadło jakiemuś funkcjonariuszowi z kurtki, nie? I jak wy żeście zbadali te ciecz na obecność amfetaminy?? Narkotestem?? To jest sranie w banie i kompletne kłamstwa, cała polska policja w pigułce. HWDP
Jarek się rozpruł i cała ul.Jagiellończyka już to wie