Piłkarze Concordii rundę jesienną w III lidze zakończyli na 13 miejscu w tabeli, z przewagą pięciu punktów nad strefą spadkową i stratą zaledwie jednego oczka do 10 lokaty. W najbliższy weekend zaplanowano jeszcze jedną serię gier, a jednocześnie pierwszą kolejkę rundy rewanżowej. Jeśli pozwoli na to pogoda (póki co prognozy są mało optymistyczne i przewidują w Elblągu spore opady śniegu w sobotę), to 25 listopada pomarańczowo-czarni zmierzą się na Krakusa z Legionovią Legionowo. Początek sobotniego meczu zaplanowano na godz. 13.
Legionovia pierwszą część sezonu ukończyła na 16 pozycji, a więc pierwszej przewidzianej do spadku. W 17 meczach zespół ten zdobył zaledwie 13 punktów, na co złożyły się 4 zwycięstwa, 1 remis i aż 12 porażek. Legionowianie strzelili najmniej, obok Pilicy, bramek w lidze – tylko 16 i stracili ich 38. Z całą pewnością można stwierdzić, że Legionovia jest jednym z największych rozczarowań tej rundy. Klub, który w zeszłym sezonie niemal do ostatniej kolejki walczył o awans do II ligi, w tym broni się przed spadkiem.
W dużej mierze jest to wynik sporej rewolucji kadrowej, jaka nastąpiła latem oraz odejścia wieloletniego trenera zespołu Michała Pirosa, który w przerwie między sezonami przejął stery w drugoligowej Wiśle Puławy. Jego miejsce zajął Marcin Woźniak, który poprowadził drużynę w zaledwie trzech kolejkach. Trzy porażki pod rząd po 0:3 (w tym ta na inaugurację z Concordią) sprawiły, że włodarze sięgnęli po bardziej doświadczonego szkoleniowca, którym został Marcin Broniszewski. Efekt nowej miotły zadziałał już w pierwszym meczu, w którym legionowski zespół pokonał 23 sierpnia na wyjeździe Pilicę 2:1. Były to zarazem jedyne punkty wywalczonego przez tę drużynę w delegacji. Pozostałe sześć spotkań wyjazdowych Legionovia przegrała.
Forma legionowian w ostatnich meczach także nie może napawać optymizmem kibiców tego zespołu. Ostatnią wygraną drużyna odniosła 18 października, gdy pokonała u siebie rezerwy Jagiellonii 4:2. W kolejnych pięciu spotkaniach podopieczni trenera Broniszewskiego zdołali strzelić zaledwie jednego gola (przy trzynastu straconych) i wywalczyć tylko punkt po remisie 0:0 z Olimpią Zambrów. To najlepiej pokazuje, w jakim kryzysie jest obecnie drużyna. Do miejsca nad „kreską” Legionovia traci jednak tylko jedno oczko i zapewne do Elbląga przyjedzie z nastawieniem zdobycia kolejnych punktów, które pozwolą jej spędzić zimę nad czerwoną strefą.
W dotychczasowych sześciu starciach Concordii z Legionovią, lepszy bilans mają nasi rywale, którzy triumfowali w 4 meczach. W tym roku obie drużyny mierzyły się ze sobą już dwa razy w Legionowie. Wiosną padł remis 2:2, natomiast w sierpniu pomarańczowo-czarni odnieśli jedyne do tej pory zwycięstwo nad tym przeciwnikiem, wygrywając 3:0 po golach Łukasza Kopki, Joao Augusto i Kacpra Sionkowskiego.
Początek meczu Concordia – Legionovia w sobotę, 25 listopada o godz. 13:00 na stadionie przy ul. Krakusa. Wstęp dla kibiców jest wolny. Zawody jako sędzia główny poprowadzi Wojciech Płókarz z Gdańska, a na liniach asystować mu będą: Krzysztof Świgoń i Marcin Taraszkiewicz.
III liga - grupa I - sezon 2023/2024 - aktualna tabela, wyniki, terminarz