W tym tygodniu dopięte zostały wszelkie formalności i dziś oficjalnie możemy zaprezentować kolejnego nowego zawodnika Concordii. W sezonie 2019/2020 pomarańczowo-czarne barwy reprezentować będzie Kamil Szawaryn. 19-letni bramkarz trafił na Krakusa z drugoligowej Stali Rzeszów, z której został wypożyczony na rok. Kamil to drugi obok Pawła Łakoty młodzieżowiec, który wzmocni rywalizację w drużynie na pozycji bramkarza.
Kamil Szawaryn urodził się 24 stycznia 2000 roku w Górze w województwie dolnośląskim. Jest wychowankiem tamtejszej Pogoni Góra. Do tej pory grał m.in. w takich klubach jak Miedź Legnica, Wisłoka Dębica i Stal Rzeszów.
Więcej o Kamilu dowiecie się z wywiadu, który przeprowadziliśmy z drugim nowym bramkarzem Concordii.
Opowiedz, jak wyglądała Twoja dotychczasowa przygoda z piłką?
Kamil Szawaryn: - Swoje pierwsze kroki z piłką stawiałem w Pogoni Góra. Po dwóch latach trafiłem do Miedzi Legnica, gdzie będąc pod profesjonalną opieką trenerów uwierzyłem w swoje możliwości i mogłem rozwinąć swoje umiejętności. Łącznie w Legnicy spędziłem pięć lat i grałem w drużynach młodzieżowych m.in. w lidze makroregionalnej i Centralnej Lidze Juniorów. Miałem również okazję treningów z zespołem rezerw i pierwszą drużyną Miedzi. W sezonie 2017/2018, na pół roku byłem na wypożyczeniu w czwartoligowym Górniku Złotoryja. W kolejnym sezonie 2018/2019 zostałem wykupiony przez grającą wówczas w III lidze Stal Rzeszów. Przez pierwsze pół roku grałem w zespole juniorskim Stali, przyczyniając się do awansu do ligi makroregionalnej. Przez cały czas trenowałem także z pierwszym zespołem, w którym zadebiutowałem w meczu pucharowym. Zimą tego roku, zostałem wypożyczony na rundę do czwartoligowej Wisłoki Dębica, z którą udało się awansować do III ligi. Tym samym, podczas jednego sezonu udało mi się wywalczyć dwa awanse.
Po powrocie do Stali zdecydowałeś się jednak na kolejne wypożyczenie. Dlaczego?
- W Wisłoce wiosną zagrałem tylko w meczach pucharowych i dwóch ligowych, więc po powrocie do Stali wiedziałem, że trudno będzie mi się przebić do pierwszego składu drużyny, która w tym sezonie gra w II lidze. Razem z trenerami zdecydowałem się więc na kolejne wypożyczenie. W lipcu testowałem się w klubach bliżej mojego miejsca urodzenia, a więc w Piaście Żmigród i Falubazie Zielona Góra. Nie do końca odpowiadały mi jednak warunki i ostatecznie zdecydowałem się na propozycję Concordii Elbląg.
O miejsce w bramce rywalizować będziesz z innym bramkarzem – młodzieżowcem. Zapowiada się więc ciekawa rywalizacja. Z jakimi celami przychodzisz do Concordii?
- Zamierzam podjąć rękawicę i z treningu na trening będę chciał udowodnić swoje umiejętności. Chciałbym zagrać jak najwięcej meczów w sezonie. Nic jednak nie ma za darmo i wiem, że muszę sobie to miejsce w bramce wywalczyć. Wiążę duże nadzieję, że uda mi się zostać pierwszym bramkarzem. Wiem jednak, że o miejsce to będę rywalizował z Pawłem Łakotą, którego już poznałem i liczę, że będzie nam się dobrze współpracowało. W szatni Concordii panuje bardzo fajna atmosfera, ale na treningach jest już spora dyscyplina. Cieszę się, że przez najbliższy rok będę mógł reprezentować barwy Concordii, w której mam nadzieję rozwinę skrzydła.
III liga - grupa I - sezon 2019/2020 - aktualna tabela, wyniki, terminarz
Za ile czekolad bedzie gral?
uuuu mniaaam ale ciacho,
Kibicu OE - widocznie Twój klub jest nudny, skoro żyjesz życiem innego klubu. Współczuję, stary!