Dziennik elbląski napisał:
Niedawno światło dzienne ujrzał problem segregowania dzieci w szkołach podstawowych na dzieci z rodzin botach i biedniejszych oraz stwarzania lepszych warunków edukacyjnych tym pierwszym, a gorszych tym biedniejszym. – Podobny problem istnieje w niektórych elbląskich gimnazjach – mówi Marek Prusak, elbląski radny Centroprawicy. Z zarzutami tymi nie zgadzają się dyrektorzy gimnazjów.
Cały artykuł w Dzienniku Elbląskim.
Wtorek, 26.11.2024, Imieniny: Konrad, Leonard, Sylwester
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
a do której szkoły chodziły i chodzą dzieci owego pana?
nie chodzi o dzieci tego pana lecz o działania dyrektorów gimnazjum, którzy oficjalnie nie tworzą lepszych i gorszych klas, a rzeczywistość jest inna - NIESTETY. Może wkońcu ktoś się za to weźmie i zrobi porządek
nieoficjalna segregacja w klasach byla od zawsze!