Piękne suknie, przemyślane fryzury, pełny parkiet i miła atmosfera. Tak w skrócie można opisać Studniówkę IV Liceum Ogólnokształcącego, która wczoraj (16 stycznia) odbyła się w Młodzieżowym Ośrodku Sportowym. - Młodzież potrafi się bawić i uszanować tradycję. Powinniśmy być z niej dumni - podkreślił dyrektor szkoły.
Dyrekcja i nauczyciele z upływem lat dostrzegają, jak zmieniają się trendy towarzyszące maturzystom podczas Studniówek. Jak w tym roku oceniają Bal? - Ja patrzę na to z inne perspektywy - przyznaje dyrektor IV LO, dr Sylwester Stanicki. - Jak zaczynałem pracę w szkole to patrzyłem prawie jak rówieśnik, starszy zaledwie o pięć lat. Teraz patrzę, jak ojciec, bo dziecko mam starsze od naszych absolwentów. Młodzież w inny sposób się teraz bawi.
Co najbardziej się zmieniło?
Ludzie narzekają, że młodzież nie potrafi się bawić. Otóż nieprawda! Młodzież potrafi się zachować, potrafi się znaleźć, potrafi się bawić i uszanować tradycję. Powinniśmy być dumni z naszej młodzieży
- podkreślił dr Sylwester Stanicki.
Czy zauważalna jest zmiana strojów na przestrzeni lat? - Dla mnie, jak dla typowego mężczyzny, trudno byłoby powiedzieć, jak była w zeszłym tygodniu ubrana pani wicedyrektor, a co dopiero sięgać pamięcią do tego, co było kilka lat temu - śmieje się dr Sylwester Stanicki.
Przed Studniówką wertuję gazety. Patrzę, jak wyglądają maturzyści na innych balach. Dzisiaj muszę powiedzieć, że jestem zauroczona młodzieżą
- mówiła mgr Anita Gańko, wicedyrektor.
Studniówka tradycyjnie rozpoczęła się od części oficjalnej. - Ta część Balu była na bardzo wysokim poziomie. Widać było, że młodzież była przejęta, ale myślę, że bardzo ładnie ją poprowadzili - przyznała mgr Wioletta Antosiak, wicedyrektor. - Polonez był bardzo ładny.
Nie zabrakło także podziękowań dla nauczycieli.
Wzruszające były słowa przewodniczącego Komitetu Studniówkowego, który dziękował nauczycielom, uczniom i dyrekcji. Miło było nam słyszeć, że trzeba być kimś i trzeba się postarać, żeby zostać absolwentem IV Liceum, i że opinia o szkole jest bardzo dobra
- mówiła Wioletta Antosiak.
- Mnie podczas tegorocznej gali uderzyły dwie rzeczy - przyznał Sylwester Stanicki. - Dla mnie jest to bardzo emocjonująca chwila, kiedy są pierwsze dźwięki poloneza i kiedy ten oficjalny, nieodłączny dla każdej Studniówki taniec się odbywa. Drugi moment to słowa pana przewodniczącego, które były bardzo trafione. One podziękowały nam za to wszystko, co przez te lata dla młodzieży zrobiliśmy i co robimy. Cieszy nas bardzo, że rodzice i środowisko wokół Elbląga zwraca uwagę na naszą ciężką pracę. To jest największa podzięka dla nas. Uważam, że tegoroczna Gala jest wyjątkowa.
Czego, na symboliczne 100 dni przed maturą, dyrekcja szkoły życzy swoim uczniom? - Życzymy im przede wszystkim tego, żeby ten czas spędzili na wytężonej pracy, która doprowadzi ich do, jak najlepiej zdanej matury i dostania się na wymarzone studia, które są przepustką w dorosłe życie - mówi Wioletta Antosiak.
- Tradycyjnie życzymy połamania długopisów - dodaje Sylwester Stanicki. - Wierzę, że młodzież jest przygotowana. Ten okres stu dni jest nie tylko czasem wytężonej pracy dla uczniów, ale i dla nauczycieli. Są to podsumowania, zebrania. Wierzę, że ciężka praca nauczycieli i uczniów zakończy się sukcesem i nie trzeba będzie niczego życzyć.
- Myślę, że podczas tych ostatnich stu dni warto dalej młodzież motywować do pracy, bo to jest ciężki czas. Nasze dobre słowo, motywacja, może im pomóc w tym ciężkim czasie - zaznaczyła Anita Gańko.
Podczas Studniówki wyłoniliśmy 10 par, które naszym zdaniem zasługują na miano Najpiękniejszej Pary Studniówki IV LO! O tym jednak, kto zdobędzie ten tytuł wraz z atrakcyjnymi nagrodami zadecydują internauci. Plebiscyt rozpocznie się we wtorek, 19 stycznia. Wtedy też poinformujemy o szczegółach konkursu i podamy nazwiska wytypowanych par.
