Wczoraj (we wtorek 24 lipca) doszło do 3 bardzo groźnych wypadków na odcinku drogi krajowej nr 7 oraz S7 z Gdańska do Elbląga. Łącznie zginęły 3 osoby w tym dwójka małych dzieci, a 6 innych osób było rannych.
Do pierwszego wypadku doszło ok. godz. 12:00 w Kazimierzowie, o czym informowaliśmy tutaj. 60-letni mężczyzna kierujący oplem vectrą, wyprzedzał inny pojazd. W trakcie tego manewru zjechał na przeciwny pas ruchu i tam zderzył się z nadjeżdżającym z przeciwka ciężarowym manem. W wyniku zdarzenia 60-latek zginął na miejscu.
Kolejny wypadek miał miejsce ok. godz. 15:00 na moście w Kiezmarku, gdzie zderzyły się 3 auta. Poszkodowany były 3 osoby.
fot. OSP Cedry Wielkie
Najbardziej tragiczny w skutkach był wypadek, który miał miejsce po godzinie 15:00 na południowej obdwodnicy Gdańska. Tam na stojący na pasie awaryjnym samochód ciężarowy wjechało auto marki jeep. W wyniku zderzenia na miejscu zginęłó dwoje dzieci w wieku 1,5 roku i 3 lat. Kolejne dziecko oraz dwoje dorosłych w stanie ciężkim trafili do szpitalu.
fot. KW PSP Gdańsk
Drogi przez wiele godzin były zablokowane. Ruch na trasie między Elblągiem i Gdańskiem został w pełni przywrócony dopiero w godzinach wieczornych.
:( jazda samochodem to chyba najgorszy sport ekstremalny :(. Nawet na ekspresówce dwa niewinne życia odebrane - czyli nawet nie można winy zrzucic na stan dróg tak jak to lubimy czynić.
Jeździmy zbyt szybko, oszczędności czasu 2 może 3 minuty , ryzykując utratę 50 lat życia na tej ziemi.
Ciezko nie zauwazyc stojacej ciezarowki w piekny, sloneczny dzien. Jak widac idiotow nie brakuje. Darwin jest wam wdzieczny.
selekcja naturalna
do Rafała W. ty je..ba..ny dziadu jaka selekcja naturalna co takie malutkie dzieci 1.5 roku i 3 lata były winne ze same sie wyeliminowaly
Mam nadzieję że Cię Rafał W . szybko selekcja dopadnie i znikniesz
Zupełnie inaczej jeździ się w Niemczech czy Austrii. Spokojniej, bezpieczniej Z GŁOWĄ i zgodnie z przepisami. A u nas? na trzeciego, droga wąska, warunki często nie sprzyjające, ale ? Ale znajdzie się zawsze ktoś KOMU SIĘ SPIESZY! Tylko efekt widać zbyt często. Szkoda ludzi, szkoda dzieci. Daj Boże rozum.
Rafał W. , nie wstrzymuj bąków, bo jak za dużo gazu się zbierze, to do mózgu idzie i wtedy są posrane myśli