Na 100 dni przed egzaminem dojrzałości ma miejsce jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdego licealisty, czyli studniówka – wydarzenie poprzedzone miesiącami poszukiwań odpowiedniej kreacji wieczorowej oraz planowaniem całego scenariusza przyjęcia. Ważne jest także to, aby odbyło się ono we właściwym miejscu. O przygotowaniach do tego wydarzenia rozmawialiśmy z maturzystami z Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych w Elblągu. Młodzież opowiedziała nam również o swoich planach na przyszłość.
Studniówki odbywają się wyłącznie w naszym kraju. Reszta świata bawi się dopiero po zakończeniu edukacji i złożeniu wszystkich egzaminów. Czy tradycję balu maturalnego należy kultywować? I co studniówka oznacza dla dzisiejszej młodzieży? O przygotowaniach do tego wieczoru rozmawialiśmy z uczniami z klasy 6 Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej II stopnia: Adamem Kusińskim, Urszulą Cieślak, Dominiką Domańską i Miłoszem Janiakiem.
Studniówka to zwykle ostatnia szkolna zabawa w życiu - I wyjątkowy bal, bo możemy nie tylko pełnoprawnie pobawić się z nauczycielami i pracownikami szkoły, ale także z koleżankami i kolegami z młodszych oddziałów, którzy także dostali zaproszenie na naszą zabawę – mówi Ula. - To także chwila nad odstresowanie się przed trudnym egzaminem dojrzałości i egzaminami dyplomowymi z instrumentów, czy z historii muzyki.
- W naszej szkole relacje pomiędzy pracownikami, nauczycielami a uczniami nie są standardowe; jesteśmy jedną społecznością, która ze sobą egzystuje i wychodzi nam to całkiem dobrze – śmieje się Adam. - Na studniówce pokarzemy, że naprawdę tak jest.
Studniówki odbywają się wyłącznie w naszym kraju. Reszta świata bawi się dopiero po zakończeniu edukacji i złożeniu wszystkich egzaminów. Czy tradycję balu maturalnego należy kultywować? I co studniówka oznacza dla dzisiejszej młodzieży? O przygotowaniach do tego wieczoru rozmawialiśmy z uczniami z klasy 6 Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej II stopnia: Adamem Kusińskim, Urszulą Cieślak, Dominiką Domańską i Miłoszem Janiakiem.
Studniówka to zwykle ostatnia szkolna zabawa w życiu - I wyjątkowy bal, bo możemy nie tylko pełnoprawnie pobawić się z nauczycielami i pracownikami szkoły, ale także z koleżankami i kolegami z młodszych oddziałów, którzy także dostali zaproszenie na naszą zabawę – mówi Ula. - To także chwila nad odstresowanie się przed trudnym egzaminem dojrzałości i egzaminami dyplomowymi z instrumentów, czy z historii muzyki.
- W naszej szkole relacje pomiędzy pracownikami, nauczycielami a uczniami nie są standardowe; jesteśmy jedną społecznością, która ze sobą egzystuje i wychodzi nam to całkiem dobrze – śmieje się Adam. - Na studniówce pokarzemy, że naprawdę tak jest.
Uczniowie szkoły muzycznej sami zbierali fundusze na swój pierwszy szkolny bal - Do studniówki przygotowujemy się od klasy 5, czyli od II liceum, robiąc koncerty świąteczne i choinki dla innych szkół i tym sposobem zbieramy sobie pieniądze na studniówkę – mówi Miłosz.
- Już w zeszłym roku włożyliśmy dużo pracy w to, żeby zdobyć pieniądze, dzięki temu w tym roku, z własnej kieszeni dołożyliśmy do studniówki naprawdę niedużo – dodaje Ula.
Zgodnie przyznają, że ich stroje na studniówkę będą wyjątkowe, ale zarazem proste i klasyczne – Jeśli ktoś stawia na zabawę i szalony taniec podczas balu to na pewno lepszym wyborem będzie założenie sukienki krótszej, chociaż uważam, ze długa wygląda bardziej elegancko – mówi Dominika.
Maturzyści „muzycznej” bawią się na studniówce w sali U św. Ducha w Bibliotece Elbląskiej - Jesteśmy małym oddziałem maturalnym, poza tym jesteśmy związani z tym miejscem; koncertami, imprezami, które tam organizujemy, dobrze dogadujemy się także z kierownictwem biblioteki, więc na pewno będzie to świetne miejsce na nasz bal – dodaje Adam.
Już za 100 dni matura...
Moi rozmówcy przyznają, że naukę do egzaminu dojrzałości muszą dzielić z przygotowaniami do egzaminu dyplomowego z instrumentów. Na egzaminie dojrzałości skupią się na podstawie, choć Adam dobrał sobie jeszcze biologię – z racji swoich zainteresowań - jak mówi także po to, żeby dodatkowo zapunktować na egzaminie – Jeśli ktoś u nas wybierze na maturze przedmiot z rozszerzenia musi się już do niego przygotowywać we własnym zakresie; w szkole bowiem nie ma już takich przedmiotów jak biologia, chemia, geografia czy fizyka; tych uczyliśmy się tylko przez rok – mówi Miłosz..
Nie wszyscy wiążą swoją przyszłość z muzyką – Zastanawiałam się wprawdzie nad musicalem, ale obecnie myślę o wyjeździe z kraju, do Anglii, by spróbować się w czymś innym – mówi Dominika.
Adam ambitnie planuje dwa kierunki studiów; jeden związany z muzyką na Akademii Muzycznej. Drugi to ratownictwo medyczne – oba w Białymstoku. Miłosz i Ula wyjeżdżają do Gdańska, do Akademii Muzycznej. Ula marzy o instrumentalistyce, a Miłosz chciałby zgłębić tajniki muzyki kościelnej.
Jest to jedna z nielicznych grup maturzystów, z którymi rozmawiałam przeprowadzając podobne wywiady, a którzy przyznają, że po studiach chcieliby wrócić do rodzinnego miasta - W Elblągu wprawdzie brakuje trochę imprez skierowanych do grupy młodych ludzi, rzeczy, które mogłyby wypełnić ich wolny czas: ofert kulturalnych, czy koncertów, bo te umówmy się są teraz skierowane raczej dla grupy starszych elblążan, ale nasze miasto ma swój niepowtarzalny klimat – mówi Adam.
- W ogóle Elbląg jest wizualnie bardzo pięknym miastem; jest także zadbany, czysty i schludny. Mimo, że czasem brakuje tego życia na ulicach, Elbląg lubię i cenię i po studiach chciałabym tu wrócić – dodaje Ula.
Wszystkim uczniom ZPSM w Elblągu i gronu pedagogicznemu redakcja Dziennika Internetowego info.elblag.pl życzy szampańskiej zabawy, jednocześnie dziękując za możliwość rozmowy.
Uczniowie bawią się dziś, 25 stycznia, o godz. 20. w sali U św. Ducha w Bibliotece Elbląskiej. Na balu nie zabraknie również dziennikarza naszego serwisu. Relacja i zdjęcia z tego wydarzenia już wkrótce w naszym serwisie.
- Już w zeszłym roku włożyliśmy dużo pracy w to, żeby zdobyć pieniądze, dzięki temu w tym roku, z własnej kieszeni dołożyliśmy do studniówki naprawdę niedużo – dodaje Ula.
Zgodnie przyznają, że ich stroje na studniówkę będą wyjątkowe, ale zarazem proste i klasyczne – Jeśli ktoś stawia na zabawę i szalony taniec podczas balu to na pewno lepszym wyborem będzie założenie sukienki krótszej, chociaż uważam, ze długa wygląda bardziej elegancko – mówi Dominika.
Maturzyści „muzycznej” bawią się na studniówce w sali U św. Ducha w Bibliotece Elbląskiej - Jesteśmy małym oddziałem maturalnym, poza tym jesteśmy związani z tym miejscem; koncertami, imprezami, które tam organizujemy, dobrze dogadujemy się także z kierownictwem biblioteki, więc na pewno będzie to świetne miejsce na nasz bal – dodaje Adam.
Już za 100 dni matura...
Moi rozmówcy przyznają, że naukę do egzaminu dojrzałości muszą dzielić z przygotowaniami do egzaminu dyplomowego z instrumentów. Na egzaminie dojrzałości skupią się na podstawie, choć Adam dobrał sobie jeszcze biologię – z racji swoich zainteresowań - jak mówi także po to, żeby dodatkowo zapunktować na egzaminie – Jeśli ktoś u nas wybierze na maturze przedmiot z rozszerzenia musi się już do niego przygotowywać we własnym zakresie; w szkole bowiem nie ma już takich przedmiotów jak biologia, chemia, geografia czy fizyka; tych uczyliśmy się tylko przez rok – mówi Miłosz..
Nie wszyscy wiążą swoją przyszłość z muzyką – Zastanawiałam się wprawdzie nad musicalem, ale obecnie myślę o wyjeździe z kraju, do Anglii, by spróbować się w czymś innym – mówi Dominika.
Adam ambitnie planuje dwa kierunki studiów; jeden związany z muzyką na Akademii Muzycznej. Drugi to ratownictwo medyczne – oba w Białymstoku. Miłosz i Ula wyjeżdżają do Gdańska, do Akademii Muzycznej. Ula marzy o instrumentalistyce, a Miłosz chciałby zgłębić tajniki muzyki kościelnej.
Jest to jedna z nielicznych grup maturzystów, z którymi rozmawiałam przeprowadzając podobne wywiady, a którzy przyznają, że po studiach chcieliby wrócić do rodzinnego miasta - W Elblągu wprawdzie brakuje trochę imprez skierowanych do grupy młodych ludzi, rzeczy, które mogłyby wypełnić ich wolny czas: ofert kulturalnych, czy koncertów, bo te umówmy się są teraz skierowane raczej dla grupy starszych elblążan, ale nasze miasto ma swój niepowtarzalny klimat – mówi Adam.
- W ogóle Elbląg jest wizualnie bardzo pięknym miastem; jest także zadbany, czysty i schludny. Mimo, że czasem brakuje tego życia na ulicach, Elbląg lubię i cenię i po studiach chciałabym tu wrócić – dodaje Ula.
Wszystkim uczniom ZPSM w Elblągu i gronu pedagogicznemu redakcja Dziennika Internetowego info.elblag.pl życzy szampańskiej zabawy, jednocześnie dziękując za możliwość rozmowy.
Uczniowie bawią się dziś, 25 stycznia, o godz. 20. w sali U św. Ducha w Bibliotece Elbląskiej. Na balu nie zabraknie również dziennikarza naszego serwisu. Relacja i zdjęcia z tego wydarzenia już wkrótce w naszym serwisie.