Już 4 czerwca br. w elbląskiej hali Centrum Sportowo-Biznesowego zmierzą się reprezentacje piłkarek ręcznych Polski i Danii. Stawka w tym dwumeczu jest naprawdę wysoka – wejście do finałów mistrzostw świata. Przez Polkami duża szansa ponieważ prowadzi je trener z Danii, który zna od podszewki nasze przeciwniczki.
Już za tydzień na nasze miasto zwrócą uwagę kibice piłki ręcznej z całej Europy. Tu bowiem rozegra się starcie reprezentacji Polski i Danii w piłce ręcznej. Stawka jest wysoka – wejście do finału mistrzostw świata w 2011 r.
Jak informuje Związek Piłki Ręcznej w Polsce, nasze zawodniczki poważnie przygotowują się do meczu w Elblągu. Obecnie trenują w Pruszkowie pod okiem duńskiego trenera Kima Rasmussena. Kadrowiczki do soboty włącznie mają zaplanowane po dwa treningi dziennie w hali pruszkowskiego „Znicza”. Wieczory przeznaczone są na zajęcia teoretyczne. – W ciągu tych kilku dni dziewczyny przypomną sobie w całości naszą taktykę oraz zagrywki. Dziś szczególną uwagę zwracaliśmy na grę w ataku, a dokładnie wyprowadzanie drugiej fazy kontrataku – wyjaśniła asystentka trenera kadry Iwona Nabożna. Jedyna kobieta w polskim sztabie szkoleniowym, w czasie gdy zespól ćwiczyć na boisku, przygotowywała na wideo wnioski z niedawnego meczu z Islandią, który został rozegrany w Turcji.
Wydaje się, że w tej chwili najbardziej newralgiczną pozycją w drużynie jest bramka. Małgorzata Sadowska spodziewa się dziecka. Anna Baranowska odczuwa jeszcze skutki urazu mięśnia czworogłowego, którego nabawiła się w czasie finałowego meczu nr 5 o mistrzostwo Polski. Bramkarka SPR Lublin w czwartek ćwiczyła indywidualnie, choć sama przyznaje, że czuje się już lepiej. Niewiadomo jednak czy w niedzielę rano wyruszy z resztą zespołu na dwa kontrolne mecze z Holandią. Decyzja ma zapaść w ostatniej chwili.
Organizatorzy meczu w Elblągu przygotowali 2500 wejściówek. Tyle osób będzie mogło obejrzeć starcie Polek z Dunkami 4 czerwca br. Jak informuje dyrekcja Centrum Sportowo – Biznesowego w Elblągu – są jeszcze do nabycia bilety. Ceny nie są wysokie – 10 zł ulgowy i 20 zł normalny. Bilet rodzinny kosztuje 45 zł, a grupowy – 90 zł. Bilety można nabyć w kasie CS-B przy ul. Grunwaldzkiej.
To jedno z najważniejszych wydarzeń sportowych w tym roku w Elblągu. Być może już czwartego czerwca polska reprezentacja piłkarek ręcznych uczyni pierwszy krok w kierunku finałów mistrzostw świata. To trzeba zobaczyć.
Patronat medialny nad meczem polskiej reprezentacji w piłce ręcznej kobiet w Elblągu sprawuje Elbląski Dziennik Internetowy Info.Elblag.pl.
Dla naszych Czytelników mamy do rozdania 6 wejściówek na ten mecz. Aby je zdobyć należy odpowiedzieć na pytanie: w którym roku i gdzie odniosły największy sukces polskie piłkarki ręczne? Odpowiedzi należy przesyłać na adres: konkurs@info.elblag.pl, w tytule maila proszę wpisać „Mecz”, a w treści maila prawidłową odpowiedź, swoje imię i nazwisko oraz numer telefonu. Na odpowiedzi czekamy do 2 czerwca.
Już za tydzień na nasze miasto zwrócą uwagę kibice piłki ręcznej z całej Europy. Tu bowiem rozegra się starcie reprezentacji Polski i Danii w piłce ręcznej. Stawka jest wysoka – wejście do finału mistrzostw świata w 2011 r.
Jak informuje Związek Piłki Ręcznej w Polsce, nasze zawodniczki poważnie przygotowują się do meczu w Elblągu. Obecnie trenują w Pruszkowie pod okiem duńskiego trenera Kima Rasmussena. Kadrowiczki do soboty włącznie mają zaplanowane po dwa treningi dziennie w hali pruszkowskiego „Znicza”. Wieczory przeznaczone są na zajęcia teoretyczne. – W ciągu tych kilku dni dziewczyny przypomną sobie w całości naszą taktykę oraz zagrywki. Dziś szczególną uwagę zwracaliśmy na grę w ataku, a dokładnie wyprowadzanie drugiej fazy kontrataku – wyjaśniła asystentka trenera kadry Iwona Nabożna. Jedyna kobieta w polskim sztabie szkoleniowym, w czasie gdy zespól ćwiczyć na boisku, przygotowywała na wideo wnioski z niedawnego meczu z Islandią, który został rozegrany w Turcji.
Wydaje się, że w tej chwili najbardziej newralgiczną pozycją w drużynie jest bramka. Małgorzata Sadowska spodziewa się dziecka. Anna Baranowska odczuwa jeszcze skutki urazu mięśnia czworogłowego, którego nabawiła się w czasie finałowego meczu nr 5 o mistrzostwo Polski. Bramkarka SPR Lublin w czwartek ćwiczyła indywidualnie, choć sama przyznaje, że czuje się już lepiej. Niewiadomo jednak czy w niedzielę rano wyruszy z resztą zespołu na dwa kontrolne mecze z Holandią. Decyzja ma zapaść w ostatniej chwili.
Organizatorzy meczu w Elblągu przygotowali 2500 wejściówek. Tyle osób będzie mogło obejrzeć starcie Polek z Dunkami 4 czerwca br. Jak informuje dyrekcja Centrum Sportowo – Biznesowego w Elblągu – są jeszcze do nabycia bilety. Ceny nie są wysokie – 10 zł ulgowy i 20 zł normalny. Bilet rodzinny kosztuje 45 zł, a grupowy – 90 zł. Bilety można nabyć w kasie CS-B przy ul. Grunwaldzkiej.
To jedno z najważniejszych wydarzeń sportowych w tym roku w Elblągu. Być może już czwartego czerwca polska reprezentacja piłkarek ręcznych uczyni pierwszy krok w kierunku finałów mistrzostw świata. To trzeba zobaczyć.
Patronat medialny nad meczem polskiej reprezentacji w piłce ręcznej kobiet w Elblągu sprawuje Elbląski Dziennik Internetowy Info.Elblag.pl.
Dla naszych Czytelników mamy do rozdania 6 wejściówek na ten mecz. Aby je zdobyć należy odpowiedzieć na pytanie: w którym roku i gdzie odniosły największy sukces polskie piłkarki ręczne? Odpowiedzi należy przesyłać na adres: konkurs@info.elblag.pl, w tytule maila proszę wpisać „Mecz”, a w treści maila prawidłową odpowiedź, swoje imię i nazwisko oraz numer telefonu. Na odpowiedzi czekamy do 2 czerwca.
