Podczas minionego weekendu można było wybrać się nie tylko na walentynkową imprezę czy koncert Dody, ale także na Targi Żywności Regionalnej, które odbywały się w Centrum Handlowym Ogrody. Atrakcją targów były smakołyki z różnych regionów Polski. W ciągu dwóch dni (14-15.02) na targach wystawiło się 13 firm.
Takie targi to gratka dla smakoszy.
- Klientom proponujemy smaczne rzeczy, od wędlin poprzez ciasta, pieczywo po sery, a także piwo – mówi Jacek Jankiel, jeden z wystawców.
Jak mówią wystawcy, tego typu targi organizowane są w centrach handlowych w całej Polsce, które są zainteresowane promocją tego takich produktów.
- Bierzemy udział w tego typu imprezach w całej Polsce w centrach handlowych - mówi Jacek Jankiel, producent pieczywa i dodaje: - W targach biorą udział firmy, że tak powiem, wysublimowane. Wystawiły się firmy z całej Polski: z Zakopanego, Podlasia, Lubelszczyzny i centralnej Polski. Są to firmy, które produkują żywność w sposób tradycyjny, naturalny. Tak jak to się robiło kiedyś, bez użycia środków chemicznych, tudzież innych dodatków i wspomagaczy - dodaje Jacek Jankiel.
Elblążanie byli bardzo zainteresowani targami. Zadawali wystawcom szczegółowe pytania, oglądali, degustowali i...kupowali.
- Kupiłem oscypka i wędzoną kiełbasę – chwali się Marek Dudzik, jeden z odiwedzających targi. – Takie rarytasy nie są dostępne na co dzień w elbląskich sklepach. Sprzedawcy zapewniali, że sporządzane były według tradycyjnych polskich receptur. Muszę wierzyć im na słowo. W każdym bądź razie pachną smakowicie.
