W Elblągu dwie kobiety podawały się za pielęgniarki i zaoferowały pomoc starszej pani. Ta wpuściła je do mieszkania i to był błąd. Kobiecie zniknęła złota biżuteria. Inna sytuacja miała miejsce na ulicy Płk. Dąbka. Tam mężczyzna i kobieta pomogli starszej pani wnieść do domu zakupy. Pokrzywdzonej ukradziono 1 800 zł oraz biżuterię na kwotę blisko 3 tysięcy. Policjanci z Elbląga wyjaśniają okoliczności kradzieży i ostrzegają przed wpuszczaniem nieznajomych do domu.
Wczoraj policjanci przyjęli zawiadomienie o kradzieży na szkodę elblążanki z ulicy Fałata. Do jej mieszkania zapukały dwie kobiety, które podawały się za pielęgniarki. Oferowały pomoc medyczną i socjalną. Starsza pani wpuściła je do domu. Z pokoju zniknęła złota biżuteria o wartości blisko 2 tys zł.
Inna sytuacja miała miejsce również w sierpniu br. Na ulicy Płk. Dąbka mężczyzna i kobieta pomogli starszej pani wnieść do domu zakupy Pokrzywdzonej ukradziono 1 800 zł oraz biżuterię na kwotę blisko 3 tys zł. Policjanci wyjaśniają okoliczności kradzieży i ostrzegają przed wpuszczaniem nieznajomych do domu.
Jakub Sawicki, Zespół Prasowy KMP Elbląg
Starsi ludzie są bardzo ufni, inni to wykorzystują, przykre...