Co zaskakujące liderem jest 60-tysięczny Przemyśl. Tu na 1000 mieszkańców przypadają 954 pojazdy. Które miejsce w rankingu najbardziej zmotoryzowanych miast w Polsce zajmuje Elbląg?
Samochody zajmują w przestrzeni miastach coraz więcej miejsca. To widać gołym okiem. W których miastach jest ich najwięcej? Odpowiedzi na to pytanie próbują dostarczyć eksperci rankomat.pl, którzy przygotowali ranking najbardziej zmotoryzowanych miast. Wzięli w nim pod uwagę samochody osobowe, ciężarowe i motocykle zarejestrowane w 66 miastach na prawach powiatu. W utworzeniu listy posłużono się danymi GUS opracowanymi dla każdego z trzech rodzajów pojazdów w przeliczeniu na 1000 mieszkańców. Miejsce na liście porównywarki wynika z sumy tych pojazdów przypadających na każdy tysiąc mieszkańców danego miasta.
W Elblągu na 1000 mieszkańców przypada 625,5 pojazdów mechanicznych. Najliczniejszą grupę pojazdów stanowią samochody osobowe. Jest ich 521,4 na tysiąc mieszkańców, co daje 52. miejsce w Polsce. W przypadku ciężarówek pozycja jest podobna, bowiem Elbląg zajmuje 50. miejsce z wynikiem 71,6. Tylko biorąc pod uwagę motocykle, Elbląg jest wyżej w rankingu. Osiąga rezultat 32,5 i plasuje się na 21. miejscu.
Biorąc pod uwagę wszystkie 3 rodzaje pojazdów, Elbląg zajmuje 54. miejsce. To ostatni wynik województwa warmińsko-mazurskiego. Więcej pojazdów na 1000 mieszkańców przypada w Olsztynie (703,1). W skali kraju liderem rankingu jest Przemyśl (954,0), a ostatnie miejsce zajmuje Wałbrzych (391,1).
Poziom zmotoryzowania mieszkańców może wpływać na cenę ubezpieczenia OC. Towarzystwa ubezpieczeniowe określając wysokość składki, biorą pod uwagę natężenie ruchu czy liczbę wypadków w okolicy. M.in. dlatego OC w Elblągu, mniejszym mieście jest tańsze niż np. w Olsztynie. Jednocześnie to jedne z wielu czynników analizowanych przez ubezpieczycieli. Bardzo ważne dla nich są również m.in. dane kierowcy i pojazdu
– mówi Tomasz Kroplewski, kierownik ds. rozwoju produktu rankomat.pl.
Ratusz wolalby raczej bysmy auta zostawiali w garażach i chodzili pieszo lub rowerem , tak wynika z podejscia do budowy nowych dróg i parkingów , a raczej ich niebudowy . Jeszcze niedawno chodzila plotka ,że w Zarządzie Dróg nikt nie ma prawo jazdy , tak negatywnie oceniano ich każdą nową realizację . Trudno ,co zrobić taka nienowoczesną mamy wladzę ,takze w aspekcie motoryzacji , choc nie do końca , bo ulubionym jej dzierżawcą terenów w Srodmieściu są AUTOHANDLE .
Masz samochód, musisz mieć wykupione miejsce parkingowe. Nie ma 6rania po krzakach.
Wszędzie, nie tylko w elbląskim ratuszu, istnieje nastawienie, aby samochód był używany w mieście tylko w naprawdę koniecznych sytuacjach. Stąd podejmuje się różne rozwiązania, aby doprowadzić do tego, w tym te "restrykcyjne" jak płatne parkowanie i inne ograniczenia. Niestety, nie tylko nasi mieszkańcy, ale generalnie Polacy tak się "zakochali" w swoich samochodach, że żyć bez nich nie mogą. Nawet do najbliższego sklepu muszą tam nim pojechać. Ba śmiesznie wygląda zachowanie niektórych elblążan jak z rowerem na dachu jadą samochodem, aby pojeździć nim w Bażantarni lub w poza miastem. A już propozycja wyjazdu rowerem do Suchacza czy Kadyn to dla wielu głupota, bo wolą tam udać się samochodem, a dopiero wtedy poruszać się na rowerze. A już o pieszych wycieczkach to nasi miłośnicy motoryzacji nawet nie chcą słuchać.
znam osoby ,które podwożą dzieci do szkoły mieszkając 300m od niej.ale przecież trzeba pod same drzwi powieźć.
To, ze aut jest duzo to nie jest chluba, na Zachodzie juz zrozumieli, ze jezdzi sie komunikacja miejska...
W Przemyślu Ukraińcy rejestrują samochody na Polaków. Zagadka rozwiazana.
Tak dla zaspokojenia ciekawości, ilu mieszkańców miasta uwzględniono w obliczeniach 100 tys. czy może 120 tys. ???
Jak to się dzieje, że miasto Olsztyn, który ma tak wysoki wskaźnik (dużo wyższy niż Elbląg) i układ drogowy rozbudowany ewidentnie pod ruch samochodowy - teraz kosztem kolejnych milionów rozwija sieć tramwajową - tylko kto będzie z niego korzystał? Przypomnieć warto, że linia tramwaju do Kortowa po otwarciu równie szybko została zawieszona, zaś generalnie tamtejsze nowoczesne tramwaje świecą pustkami (i to nie ze wzglądu na covid).