W sobotę (20 marca) spłonął nam doszczętnie magazyn. W ostatniej chwili uratowaliśmy nadpalający się już kemping, w którym mieszkała Saba z dwójką swoich dzieci (suczką ze szczeniakami), na szczęście żadne z naszych zwierząt nie ucierpiało i w porę zauważono pożar i ponieśliśmy tylko i wyłącznie straty materialne.
Spłonął nam cały sprzęt dla zwierząt:
- żywołapki
- transportery
- 3 ocynkowane porządne klatki kenenlowe
- miski
- kuwety
- około 300 kg karmy wysokiej jakości suchej oraz około 100 kg karmy dla kotów wolno bytujących, która wspomagaliśmy naszych karmicieli.
Niestety to nie koniec zmartwień, spłonęły nam:
- narzędzia, które zbieraliśmy od 5 lat (piły, młotki itp.)
- kosiarka spalinowa
- w większości świeżo zakupiony materiał do oświetlenia naszego punktu (na którego niedawno trwała zbiórka)
- lampa budowlana o wartości 2,5 tys. złotych, która od 2 lat oświetlała nam zimowe noce
- spłonęły przedłużacze oraz cały potrzebny nam sprzęt do sprzątania boksów:
- grabie
- łopaty
- miotły
- szufelki
To wszystko straciliśmy w zaledwie kilka minut. Nasz smutek jest niewyobrażalny, ale to, co przeżyliśmy, słysząc przez telefon, że jest pożar u nas na punkcie, nie da się opisać. Widzieliśmy już zwłoki naszych podopiecznych, ten horror i cierpienie. Na szczęście straciliśmy to, co w życiu powinno być najmniej ważne "rzeczy" - niestety w naszym wypadku to również jest bardzo ważne, bo ogranicza to w chwili obecnej naszą pracę, ale nie poddamy się.
Straciliśmy również ważny dla nas budynek, nie był on idealny, ale bardzo nam służył. Dlatego rozpoczynamy zbiórkę, aby jak najszybciej tym razem zakupić już specjalny kontener magazynowy.
Bezdomny Kundelek - Miasteckie Stowarzyszenie dla Zwierząt
Dostaliście dotacje. Cicho siedzieć.
pewnie z nudów pieski sobie zajarały- a opiekunowie on line.
Nauczyli się...tylko daj daj i daj. Mam klopot, a co tam, zrobić zbiórkę i kasę dostanę. Bo są idioci na świecie.
Bardzo szkoda to wszystko służyło zwierzaczkom ale ciężko będzie ze zbiórką teraz Ludzie tracą pracę wiążą koniec z końcem To rząd powinien dać dotację wystarczy że ujmnie rydzykowi kilkaset tyś zł Was i zwierzaków uratuje a klecha nie zbiednieje
Treść komentarzy aż poraża. Człowiek ze wsi wyjedzie, wieś z człowieka już nie koniecznie
A co ma Rząd do kasy Rydzyka? Puknij się w pusty swój dzban. Rząd nie jest od dawania dotacji w takich marginalnych sprawach jakieś 300 kg karmy i jakieś obsrane klatki. Ogarnij się.
Poraża to ich bezczelność.
A ja proszę o wsparcie w sprawie sąsiadów, którzy wychodzą i zostawiają swoje hałasujące kundelki ze schroniska w bloku, żeby pomęczyć innych kilkugodzinnym ujadaniem. No, ale po ktoś ma uczyć pieska zasad - takie piekło już przeszedł w życiu, niech się wyzwoli i robi co mu się podoba po tych wszystkich latach w klatce. O dziwo to czego zabrakło w wykazie schroniska to smycze i obroże. Czyżby pieski w schronisku nie były uczone podstawowych zasad tresury przed oddaniem ludziom?
Człowiek człowiekowi i zwierzęciu wilkiem. Ale co tam wilkiem. Nie będę na niewinne zwierzę kalumnie rzucać, kiedy z człowieka brak człowieczeństwa wychodzi. Jak na zwierzęta zbiórka, to źle, bo daj. Jak na WOŚP, to OK, bo święty obowiązek z tego zrobiono. Po co wylewać z siebie jad? Nie lepiej przyjąć, że darowizna, dotacja na jakąkolwiek instytucje, przedsięwzięcie, osobę jest dobrowolna? I właśnie dlatego, że ludzie zapominają, czym jest człowieczeństwo, ja wolę dać na zwierzaki w potrzebie. Mam nadzieję, że znajdą się ludzie, którzy wiedzą, co to miłość i szacunek do naszych braci mniejszych.
Po pierwsze adres ( galaktyka 1 ul. Sliska nr. Zjechal.) Po drugie to cale schronisko wyglada jakby kotki same sobie je zagospodarowaly bez ingerencji czlowieka. Po trzecie nie znalem i nie znam na dzisiaj stowarzyszenia innego niz takie , ktore Wpierw Dba O Zarzad a Potem Co z Ochlapow Zostanie - to skapnie na dzialalnosc. A moze jest inaczej !!!. Nie Wierze W Takie Cuda. !!!