Wczoraj, 24 maja, odbyły się kolejne konsultacje społeczne w sprawie projektu kreatywnych podwórek tworzonych w naszym mieście. Zadanie to zostało złożone jako jedna z inwestycji do budżetu obywatelskiego 2012r. Pierwsze konsultacje przyniosły decyzje tego, jak będzie wyglądało pierwsze kreatywne podwórko, które z końcem maja powstanie na ul. Teatralnej. Wczoraj mieszkańcy poddawali pod dyskusje pomysły, które mają powołać do życia kolejne z nich, tym razem na ul. Wapiennej, w obrębie Starego Miasta.
Kreatywne podwórka nie mają pełnić tylko funkcji placu zabaw. Mają być czymś więcej: miejscem, gdzie będą mogli spotykać wszyscy mieszkańcy, dzieci ale także starsi, którzy często czują się samotni, odizolowani. Miejscem, do którego można wyjść, usiąść, odpocząć lub aktywnie spędzić czas.
Wczoraj nadszedł czas, żeby swoje zdanie wyrazili mieszkańcy zainteresowani realizacją projektu, którego wykonaniem będzie zawiadywał Zarząd Budynków Komunalnych w Elblągu – Spotkaliśmy się tu dzisiaj by wysłuchać opinii wszystkich zainteresowanych powstaniem kreatywnego podwórka na ul. Wapiennej – wyjaśniała na wczorajszym spotkaniu Agnieszka Kozoń, dyrektor ZBK. – Bowiem projekt „kreatywne podwórka” zakłada jedynie zdobycie środków na budowę, ale to elblążanie zdecydują w jaki sposób chcą wykorzystać te pieniądze. To oni mają nadać kształt podwórkom i określić, czego w tych miejscach potrzebują.
O ile w przypadku podwórka na ul. Teatralnej pomysły i propozycje mieszkańców były liczne, o tyle trudniejsza sprawa rysuje się z perspektywy stworzenia kreatywnego podwórka na Starym Mieście – Tutaj ostatnie słowo będzie miał bowiem Konserwator Zabytków – podkreślał wczoraj jeden z projektantów, Piotr Górski. – Jedynym terenem możliwym pod zagospodarowanie był ten przy ul. Wapiennej, obok Muzeum Archeologiczno-Historycznego i niedaleko Bursy Szkolnej nr 3. Większość atrakcyjnych terenów Starego Miasta jest już zarezerwowana pod inne inwestycje, jedynie ten był na chwilę obecną wolny.
Konserwator zabytków zgodził się oddać ten teren pod zabudowę kreatywnego podwórka na okres 20 lat. Trzeba się jednak liczyć z tym, że jeśli pojawi się inwestor, zainteresowany zagospodarowaniem tego terenu w inny sposób, kreatywne podwórko przestanie istnieć w tym miejscu – I na to nie mamy już fizycznie żadnego wpływu – tłumaczył Piotr Górski.
Boule, trampolina i rodeoboard
Na wczorajszym spotkaniu grupa konsultantów skupionych wokół zadania „Kreatywne podwórka” przedstawiła przybyłym mieszkańcom dwie koncepcje projektów tego, jak podwórko w tym miejscu może zostać zagospodarowane, które wstępnie zostały zaakceptowane przez ZBK i Konserwatora Zabytków.
Pierwsza koncepcja zagospodarowania proponuje ożywienie wszystkich dawnych i obecnie nieco zapomnianych gier chodnikowych i planszowych, Na kilku utwardzonych powierzchniach dzieci mogłyby więc przypomnieć sobie jak wyglądała gra w klasy, kapsle, gumę, czy w państwa i miasta. Ciekawym i innowacyjnym pomysłem była również propozycja wykonania w tym miejscu placu do gry w boule, która polega na rzucaniu z wytyczonego okręgu, stalowymi w kierunku małej drewnianej kulki. Jest to gra towarzyska bardzo popularna na zachodzie Europy. Na kreatywnym podwórku miałaby też powstać trampolina, huśtawka, bocianie gniazdo, rodeoboard (bujak) oraz zestaw specjalnie skonstruowanych metalowych rur, które jak afrykańskie tam-tamy, mogą podczas zabawy produkować najróżniejsze dźwięki. Całość podwórka okalałby niski, zielony żywopłot.
Druga koncepcja zakładała ustawienie w tym miejscu większej ilości urządzeń przestrzennych – Stworzyliśmy w projekcie tzw. przestrzeń swoistego lasu, czyli słupów, które można by w ciekawy sposób wykorzystać np. zawieszając na nim liny, huśtawki, czy drabinki do wspinania się – wyjaśniał Piotr Górski. Tu również miałaby się pojawić trampolina do skakania oraz niewielkie boisko do gry w boule i obszar do malowania. Ciekawą propozycją było też rozmieszczenie na tym terenie innowacyjnego urządzenia-ważki, które służyć by pod różnym kątem – i jako ławka i jako urządzenie do zabawy.
A gdzie ślizgawka i piaskownica?
Na wczorajszym spotkaniu zainteresowanie powstaniem kreatywnego podwórka w tym miejscu elblążanie pytali, dlaczego nikt nie pomyślał o wyposażenie podwórka w urządzenia typowe dla placów zabaw: huśtawki, zjeżdżalnię czy piaskownicę – Osobiście nie wyobrażam sobie takiego miejsca bez ślizgawki właśnie i piaskownicy, czyli miejsc, gdzie na placu dzieci najchętniej spędzają czas – mówiła jedna z pań – Chcielibyśmy pomysły przedstawione w obydwu koncepcjach połączyć w całość i stworzyć ciekawe i jednocześnie pierwszy w mieście plac zabaw, który nie podaje prostych rozwiązań, lecz zmusza do myślenia i zastanowienia się, jak tę nowość i innowacje można wykorzystać, także w zabawie – argumentowali wczoraj projektanci – Nie chcielibyśmy tworzyć kolejnego podwórka czy placu zabaw jakich wiele w Elblągu, ale coś, co będzie nowatorskie i sprawi, że Stare Miasto ożyje, a turyści, którzy odwiedzają Elbląg będą się mogli przekonać na własne oczy, że takie kreatywne podwórko, których na zachodzie Europy powstaje teraz najwięcej, znajduje się także u nas – przekonywali.
Także pomysł, aby ustawić w tym miejscu piaskownicę nie może być zrealizowany w tej chwili z przyczyn czysto technicznych. Bowiem przepisy sanitarne mówią o tym iż plac zabaw wyposażony w piaskownicę musi zostać bezwzględnie otoczony metalowym ogrodzeniem. W tym przypadku jest to niemożliwie, gdyż zakładany budżet przeznaczony na stworzenie kreatywnego podwórka zamyka się kwocie 100 tys. zł. Wykonanie ogrodzenia pochłonęłoby niestety lwią jego część.
Na wczorajsze spotkanie została również dostarczona lista pomysłów młodzieży, która mieszka w Bursie Szkolnej nr 3. Oni bowiem, wraz z dziećmi, które w Muzeum Archeologiczno-Historycznym tworzą młodzieżowe oddziały abstrakcyjne, również będą mogli korzystać z kreatywnego podwórka przy ul. Wapiennej. Nastolatkowi wskazywali, iż ciekawym pomysłem byłoby także stworzenie miejsca, na którym ustawiono by drążki do podciągania się, stoły do gry w ping-ponga, czy kosz do grania w koszykówkę. W tym miejscu wszystko jednak rozbija się o koszta oraz decyzję, jaką w tym względzie może wydać Konserwator Zbytków – Przypominamy jednak, że już powstają pomysły na budżet obywatelski 2014 – mówili wczoraj projektanci – Wszelkie sugestie dzisiaj przedstawione zostaną przez nas zapisane, a mieszkańcy mogą się starać o kolejne pieniądze na rozbudowę tego podwórka, w nowym projekcie budżetu partycypacyjnego – przekonywali.
Realizacji drugiego elbląskiego kreatywnego podwórka można spodziewać się na przełomie września i października. Obecnie przygotowana przez projektantów koncepcja jego zagospodarowania trafi do wglądu Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Olsztynie, który będzie miał ostatnie słowo, co do jego ostatecznego kształtu i wyglądu. Wczorajsze spotkanie z mieszkańcami nie było jednak ostatnim. Po stworzeniu projektu planowane jest kolejne, na którym elblążanie zapoznają się w całości z wizją nowego, kolorowego i przyjaznego, kreatywnego podwórka.
Kreatywne podwórka nie mają pełnić tylko funkcji placu zabaw. Mają być czymś więcej: miejscem, gdzie będą mogli spotykać wszyscy mieszkańcy, dzieci ale także starsi, którzy często czują się samotni, odizolowani. Miejscem, do którego można wyjść, usiąść, odpocząć lub aktywnie spędzić czas.
Wczoraj nadszedł czas, żeby swoje zdanie wyrazili mieszkańcy zainteresowani realizacją projektu, którego wykonaniem będzie zawiadywał Zarząd Budynków Komunalnych w Elblągu – Spotkaliśmy się tu dzisiaj by wysłuchać opinii wszystkich zainteresowanych powstaniem kreatywnego podwórka na ul. Wapiennej – wyjaśniała na wczorajszym spotkaniu Agnieszka Kozoń, dyrektor ZBK. – Bowiem projekt „kreatywne podwórka” zakłada jedynie zdobycie środków na budowę, ale to elblążanie zdecydują w jaki sposób chcą wykorzystać te pieniądze. To oni mają nadać kształt podwórkom i określić, czego w tych miejscach potrzebują.
O ile w przypadku podwórka na ul. Teatralnej pomysły i propozycje mieszkańców były liczne, o tyle trudniejsza sprawa rysuje się z perspektywy stworzenia kreatywnego podwórka na Starym Mieście – Tutaj ostatnie słowo będzie miał bowiem Konserwator Zabytków – podkreślał wczoraj jeden z projektantów, Piotr Górski. – Jedynym terenem możliwym pod zagospodarowanie był ten przy ul. Wapiennej, obok Muzeum Archeologiczno-Historycznego i niedaleko Bursy Szkolnej nr 3. Większość atrakcyjnych terenów Starego Miasta jest już zarezerwowana pod inne inwestycje, jedynie ten był na chwilę obecną wolny.
Konserwator zabytków zgodził się oddać ten teren pod zabudowę kreatywnego podwórka na okres 20 lat. Trzeba się jednak liczyć z tym, że jeśli pojawi się inwestor, zainteresowany zagospodarowaniem tego terenu w inny sposób, kreatywne podwórko przestanie istnieć w tym miejscu – I na to nie mamy już fizycznie żadnego wpływu – tłumaczył Piotr Górski.
Boule, trampolina i rodeoboard
Na wczorajszym spotkaniu grupa konsultantów skupionych wokół zadania „Kreatywne podwórka” przedstawiła przybyłym mieszkańcom dwie koncepcje projektów tego, jak podwórko w tym miejscu może zostać zagospodarowane, które wstępnie zostały zaakceptowane przez ZBK i Konserwatora Zabytków.
Pierwsza koncepcja zagospodarowania proponuje ożywienie wszystkich dawnych i obecnie nieco zapomnianych gier chodnikowych i planszowych, Na kilku utwardzonych powierzchniach dzieci mogłyby więc przypomnieć sobie jak wyglądała gra w klasy, kapsle, gumę, czy w państwa i miasta. Ciekawym i innowacyjnym pomysłem była również propozycja wykonania w tym miejscu placu do gry w boule, która polega na rzucaniu z wytyczonego okręgu, stalowymi w kierunku małej drewnianej kulki. Jest to gra towarzyska bardzo popularna na zachodzie Europy. Na kreatywnym podwórku miałaby też powstać trampolina, huśtawka, bocianie gniazdo, rodeoboard (bujak) oraz zestaw specjalnie skonstruowanych metalowych rur, które jak afrykańskie tam-tamy, mogą podczas zabawy produkować najróżniejsze dźwięki. Całość podwórka okalałby niski, zielony żywopłot.
Druga koncepcja zakładała ustawienie w tym miejscu większej ilości urządzeń przestrzennych – Stworzyliśmy w projekcie tzw. przestrzeń swoistego lasu, czyli słupów, które można by w ciekawy sposób wykorzystać np. zawieszając na nim liny, huśtawki, czy drabinki do wspinania się – wyjaśniał Piotr Górski. Tu również miałaby się pojawić trampolina do skakania oraz niewielkie boisko do gry w boule i obszar do malowania. Ciekawą propozycją było też rozmieszczenie na tym terenie innowacyjnego urządzenia-ważki, które służyć by pod różnym kątem – i jako ławka i jako urządzenie do zabawy.
A gdzie ślizgawka i piaskownica?
Na wczorajszym spotkaniu zainteresowanie powstaniem kreatywnego podwórka w tym miejscu elblążanie pytali, dlaczego nikt nie pomyślał o wyposażenie podwórka w urządzenia typowe dla placów zabaw: huśtawki, zjeżdżalnię czy piaskownicę – Osobiście nie wyobrażam sobie takiego miejsca bez ślizgawki właśnie i piaskownicy, czyli miejsc, gdzie na placu dzieci najchętniej spędzają czas – mówiła jedna z pań – Chcielibyśmy pomysły przedstawione w obydwu koncepcjach połączyć w całość i stworzyć ciekawe i jednocześnie pierwszy w mieście plac zabaw, który nie podaje prostych rozwiązań, lecz zmusza do myślenia i zastanowienia się, jak tę nowość i innowacje można wykorzystać, także w zabawie – argumentowali wczoraj projektanci – Nie chcielibyśmy tworzyć kolejnego podwórka czy placu zabaw jakich wiele w Elblągu, ale coś, co będzie nowatorskie i sprawi, że Stare Miasto ożyje, a turyści, którzy odwiedzają Elbląg będą się mogli przekonać na własne oczy, że takie kreatywne podwórko, których na zachodzie Europy powstaje teraz najwięcej, znajduje się także u nas – przekonywali.
Także pomysł, aby ustawić w tym miejscu piaskownicę nie może być zrealizowany w tej chwili z przyczyn czysto technicznych. Bowiem przepisy sanitarne mówią o tym iż plac zabaw wyposażony w piaskownicę musi zostać bezwzględnie otoczony metalowym ogrodzeniem. W tym przypadku jest to niemożliwie, gdyż zakładany budżet przeznaczony na stworzenie kreatywnego podwórka zamyka się kwocie 100 tys. zł. Wykonanie ogrodzenia pochłonęłoby niestety lwią jego część.
Na wczorajsze spotkanie została również dostarczona lista pomysłów młodzieży, która mieszka w Bursie Szkolnej nr 3. Oni bowiem, wraz z dziećmi, które w Muzeum Archeologiczno-Historycznym tworzą młodzieżowe oddziały abstrakcyjne, również będą mogli korzystać z kreatywnego podwórka przy ul. Wapiennej. Nastolatkowi wskazywali, iż ciekawym pomysłem byłoby także stworzenie miejsca, na którym ustawiono by drążki do podciągania się, stoły do gry w ping-ponga, czy kosz do grania w koszykówkę. W tym miejscu wszystko jednak rozbija się o koszta oraz decyzję, jaką w tym względzie może wydać Konserwator Zbytków – Przypominamy jednak, że już powstają pomysły na budżet obywatelski 2014 – mówili wczoraj projektanci – Wszelkie sugestie dzisiaj przedstawione zostaną przez nas zapisane, a mieszkańcy mogą się starać o kolejne pieniądze na rozbudowę tego podwórka, w nowym projekcie budżetu partycypacyjnego – przekonywali.
Realizacji drugiego elbląskiego kreatywnego podwórka można spodziewać się na przełomie września i października. Obecnie przygotowana przez projektantów koncepcja jego zagospodarowania trafi do wglądu Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Olsztynie, który będzie miał ostatnie słowo, co do jego ostatecznego kształtu i wyglądu. Wczorajsze spotkanie z mieszkańcami nie było jednak ostatnim. Po stworzeniu projektu planowane jest kolejne, na którym elblążanie zapoznają się w całości z wizją nowego, kolorowego i przyjaznego, kreatywnego podwórka.
W petanque grałem jakoś tak w rok po otwarciu hypernovej, kupiłem w dobrej cenie... łezka w oku, człowiek się starzeje:) ... jezu, kiedy to było? A, jeszcze miło się wspomina przygodnych plażowiczów w Kryni. Najpierw zaciekawienie, później podglądanie, koronalne "a co to za gra" i w końcu: można spróbować? Piękne czasy:)