Uczy się w II klasie liceum o profilu matematyczno-fizyczno-językowym. Oprócz tego uczęszcza na dodatkowe lekcje z języka angielskiego i francuskiego. Uwielbia pływać, grać na gitarze i śpiewać w elbląskim zespole "Szalone". Specjalnie dla czytelników info.elblag.pl zdradziła jak będzie wspominać swój występ w telewizyjnym show „Bitwa na głosy” i czy swoją przyszłość będzie wiązać z muzyką.
Czy spodziewałaś się, że dojdziecie aż do finału?
Szczerze mówiąc miałam taką nadzieję, ale nie spodziewałam się tego patrząc na te wszystkie sondaże. Nie myślałam, że uda nam się tak daleko zajść, ale jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa.
Co pierwsze przychodzi Ci do głowy, gdy słyszysz „Bitwa na głosy” ?
To ciężkie pytanie. Te dwa miesiące przeleciały, jak pstryknięcie palcami. Jak myślę o „Bitwie”, jak zamykam oczy, to widzę studio, wszystkie twarze, całą naszą brygadę i tak naprawdę to jest taka jedna całość. Te wszystkie próby, przymiarki, spotkania tutaj. Będę to wspominać do końca życia.
Czy udało Ci się pogodzić swoje dotychczasowe życie z przygotowaniami do programu?
Przyznaje, że w szkole byłam tylko gościem, więc nadrabiania dużo będzie. Ale tak naprawdę miałam duże wsparcie. Wiem, że moi nauczyciele i znajomi dużo głosowali. Za wszystkie SMS-y dziękuję.
Co po programie? Jakie masz plany na przyszłość?
Wiadomo, że chciałabym swoją przyszłość związać ze śpiewem, ale to ciężkie, więc niewiadomo czy to się uda. Na pewno będę próbować. Wiadomo, że trzeba mieć plan awaryjny, ale nad nim muszę jeszcze popracować.
Śliczna jest i utalentowana na pewno daleko w życiu zajdzie :)
Sprawia wrażenie pozytywnie zakręconej młodej dziewczyny z ciekawym głosem. Fajny solowy występ.