Dziś, 10 grudnia, rozpoczęły się Świąteczne Spotkanie Elblążan. Po raz pierwszy wśród straganów można zauważyć food trucki.
Tym razem food trucki zagościły przy Bramie Targowej.
To już nasza trzecia wizyta w Elblągu. Poprzednie dwa razy cieszyły się dużym zainteresowaniem. Mamy nadzieję, że tak będzie i tym razem
– mówi Grzegorz Zając, organizator Festiwalu Food Trucków.
Podczas wrześniowego festiwalu do naszego miasta przyjechało kilkanaście food trucków. - Tym razem jest ich sześć. - Przyjechaliśmy w skromnym składzie ze względu na to, że jest to jarmark bożonarodzeniowy i taki rodzaj eksperymentu – przyznał Grzegorz Zając. - Dwa poprzednie razy to były typowe Festiwale Food Trucków. Zobaczymy, czy w takiej nowej formule się to przyjmie.
Jak na razie ludzie dopisują. Jeśli tak będzie dalej to za rok również przyjedziemy na Świąteczne Spotkania Elblążan
– dodał Grzegorz Zając.
Jakie food trucki przyjechały tym razem? - Mamy owoce w czekoladzie, które idealnie wpisują się w klimat świąt. Są też burgery, kuchnia meksykańska - burritos i quesadillas i frytki, które zawsze są na topie – wymieniał Grzegorz. - Food trucki są z różnych części Polski. Przyjechały np. spod Warszawy, ale i ze Śląska.
Z oferty food trucków można korzystać dwa dni: 10 grudnia (sobota) między godziną 11.00 a 20.00 i 11 grudnia (niedziela) między 11.00 a 18.00.
A co za malo roztytych na ulicach i dxieci i mlodziezy z cukrzycą i nadcisnieniem?? Przeciez na te cellulitowe cielska ciezko patrzeć a jak z tym żyć???
W większości utyte babcie i mamy tyczą tą niezdrową żywnością siebie i swoje pociechy. Same mają już nadwagę i cukrzycę i dbają żeby jabłko spadło jak najbliżej jabłoni . Smacznego.
Czyżby nowa elbląska tradycja Świąteczna ... food trucki? Czy się można zdziwić pomysłom tego pana od promocji i pod egidą prezydenta?