Dlaczego życie jest tak nieprzewidywalne i przewrotne!? Dziś bawimy sie, tańczymy na weselu u przyjaciół a jutro świat wywraca się do góry nogami.
Adrian wyszedł tego dnia normalnie do pracy ale z niej nie wrócił. Kierownik firmy wysłał ich tego dnia na montaż okien w nowo budowanym apartamentowcu. W wyniku niezabezpieczenia tego miejsca i nie stworzenia bezpiecznych warunkow niosąc wraz z innym pracownikiem okno wypadł z 3 piętra.
Wpadł do szybu, w miejscu którego ma być winda. Adrian ma połamaną łopatkę, bark, ramię żebra 3-7, mostek, odcinek piersiowy kręgosłupa, wyrostki poprzeczne w odcinku lędzwiowym (chroniące kręgosłup), miednice, stłuczone płuco, odmę opłucną, rozbitą głowę.
Lekarze mówią że to cud że tak wyszedł z takiego upadku.Narazie przez najbliższe kilka tygodni jest unieruchomiony, w naprawdę silnych bólach.
Później będzie potrzebna rehabilitacja żeby mógł wrócić do pełnej sprawności o ile będzie to w ogóle mozliwe. Adrian był jedynym żywicielem rodziny wychowujemy razem 2 małych dzieci ja poszukiwałam pracy. W tej sytuacji nie mogę jej podjąć ponieważ muszę pomagać mu w podstawowych czynnościach. Nie jest nam łatwo prosić ale jakby nie mamy wyjścia. Dlatego też zwracam się z prośbą do was o pomoc dla nas w tym ciężkim czasie. Z całego serca dziękujemy za każdą złotówkę i okazane wsparcie
..
Pracodawca powinien pokryć koszty leczenia.
Która to budowa?
Dlaczego pracodawca? Jeśli zapewnił cały sprzęt to nie rozumiem pomysłu. Niezabezpieczony był teren budowy, za który odpowiada kierownik. Jeśli poszkodowany miał zapewniony kask, ale go nie ubrał to nie widzę problemu do pracodawcy
Budowa apartamentowca na Komeńskiego...