„Gotowi na wszystko. Exterminator” przedpremierowo w Multikinie

Młodzieńcze marzenia często rozbijają się o mało bajkowe realia. Wie o tym grupa przyjaciół, która niegdyś snuła plany o wielkiej muzycznej karierze. Kiedy otrzymają propozycję wskrzeszenia zespołu, na nowo obudzą się w nich młodzieńcze pragnienia. Niestety los znowu będzie chciał im zrobić psikusa… Multikino zaprasza na przedpremierowe pokazy komedii „Gotowi na wszystko. Exterminator”.

Kiedyś snuli marzenia o tym, jak wstrząsną polską sceną metalową, a na ich koncerty przychodzić będą tłumy. A wszystko to pod szyldem zespołu o złowieszczo brzmiącej nazwie: Exterminator. Czas jednak pokazał, że młodzieńcze ambicje to jedno, a życie to drugie. Marcyś (Paweł Domagała), niegdyś lider grupy, pracuje w sklepie ojca i przeżywa kryzys w związku z Magdą (Agnieszka Więdłocha). Wirtuoz gitary Lizzy (Piotr Żurawski) to szeregowy pracownik banku. Basista Jaromir (Krzysztof Czeczot) codziennie podbija kartę w fabryce pianki poliuretanowej i usilnie stara się sprostać obowiązkom ojca rodziny. Perkusista Makar (Piotr Rogucki) wylądował w zakładzie psychiatrycznym. Z kolei Cypek (Sebastian Stankiewicz) wyjechał zarabiać za granicę.

Pewnego dnia niespodziewanie powracają dawne wspomnienia – pani burmistrz (Dominika Kluźniak) okazuje się wielką fanką Exterminatora ze starych czasów. Obiecuje wesprzeć przyjaciół unijną dotacją, o ile dogadają się i doprowadzą do reaktywacji zespołu. Oferta ma jednak mały haczyk: przyjaciele muszą sprzeniewierzyć się swoim ideałom i wystąpić na kilku festynach, grając utwory dalekie od ich repertuaru. Męska duma nie pozwala bohaterom iść na kompromis, a wieloletnia przyjaźń i związki z kobietami poddane zostają prawdziwej próbie. Pikanterii całej sytuacji dodają: pojawienie się szalonej koleżanki Makara ze szpitala, Julci (Aleksandra Hamkało) oraz konflikt z liderką lokalnego zespołu Wisienki, Ziomecką (Dorota Kolak). A tymczasem zbliża się wielki koncert…