Psi Raj ponownie wzywany na pomoc. Sami nie damy rady, musimy prosić Was o pomoc. Starsza kobieta bez środków do życia od lat zbierała psy z okolicy. Psy te nie były leczone, nie były sterylizowane, mnożyły się i chorowały.
Pani trafiła do szpitala, psów już nie chce, do siedliska w którym są psy już nie wróci. Zwierzęta mają pomoc do końca marca, potem zostają same na pustkowiu, do którego nie ma nawet należytej drogi.
Do zabrania jest 8 psów. Dla części znaleźliśmy opiekę, resztę musimy zabrać do siebie. Musimy dokupić kilka bud, zrobić na szybko kojec. Psy wymagają opieki weterynaryjnej, profilaktyki, leczenia, zabiegów.
Warto nadmienić, że psy przez wiele godzin były zamykane na głucho, przybijanymi deskami, w budach - taki los gotowała im ich opiekunka, która twierdzi, że miały u niej dobrą opiekę.
Czeka nas długa droga, aby je uratować. Wierzymy, że razem damy radę.
Link do zbiórki: Pomagam.pl
tak jak traktowalas te biedne zwierzeta....Schronisko ma naprawdę pełno roboty
A może by tak więcej szczegółów a nie tylko dajcie
Skoro tam były same psy to jakim cudem wg was się rozmnażały i nawet nie widać żadnych szczeniaczków na zdjęciach? No i chcecie zbierać na budy dla nich? Przecież jak ludzie chcą brać psa ze schroniska i mówią, że będą trzymali w budzie to nie chcecie takiego psy oddać? Więc jak wy trzymacie w budach to dobrze ale jak kto inny to źle?
Quźwa, nie ma dnia by publicznie nie organizowano zbiórek na zwierzaka który za kilka godzin (nie dni czy miesięcy - to ma zaktywizować darczyńcę) straci życie. Dotyczy to koni, krów, kuca, osła, psa, kota, ... . pojawiło się nowe, dobrze funkcjonujące towarzystwo bajerantów wykorzystujących ludzi z empatią do zwierząt. tutaj też - gdzie byliście do tej pory? Bredzicie że tych piesków jest tyle co liczebność ruskiej armii, a na koniec powiadacie "8 psów z czego dla kilku już znaleźliśmy opiekunów". Sprawa dęta . Nawet teraz te psy mają solidne budy, michę. Skoro znaliście to miejsce i opiekunkę, to dlaczego nie interweniowaliście 15 lat temu? Żadnej złotówki niech nikt nie waży się przekazać tym "zbiórkowiczom". Kim oni są - nazwa, nazwiska, osiągnięcia. Redakcja??? I jedna fotka.
A kim Ty jesteś ze piszesz „żadnej złotówki niech nikt nie wazy się przekazać tum „zbiórkowiczą”. Kim oni są…” oni są osobami którzy pomagają zwierzętą, bo na inną pomoc nie mogą zwierzęta liczyć. A to czy ktoś wpłaci pieniążki to nie Twoja sprawa bo to są pieniądze osób które robią to dobrowolnie, a bardziej zainteresuj się na co rząd rozdaje i wydaje TWOJE pieniądze a nie plujesz jadem. Jeśli sam nic nie robisz to nie wypowiadaj się źle na temat osób które pomagają!
Na pieski kasę, na chore dzieci kasę, na świetlicę dla dzieci ukraińskich kasę, a skąd na to wszystko brać, jak wypłata ledwie starcza na życie i opłaty po tych podwyżkach