Ponad 2 miliony złotych kosztować będzie Miasto budowa systemu, który umożliwi dokładniejsze monitorowanie i szybsze wykrywanie zagrożenia powodziowego dla obszaru Elbląga. System oparty zostanie na 10 stacjach pomiarowych, które staną przy newralgicznych odcinkach rzek, jezior i zbiorników wodnych na terenie miasta i jego okolic. W ten sposób szczegółowo kontrolowany będzie m.in. stan wód rzeki Elbląg, Kumieli, jeziora Drużno i Zalewu Wiślanego. Prace nad stworzeniem systemu ruszyły w styczniu i potrwają 8 miesięcy.
Lokalny System Monitorowania i Wspomagania Reagowania na Zagrożenia Powodziowe (LSMZP), bo tak fachowo nazywać się będzie to narzędzie, to część dużego projektu realizowanego przez elbląski magistrat pod nazwą „Kompleksowe zabezpieczenie przeciwpowodziowe Żuław – Etap I – miasto Elbląg”. W ramach tego programu, w zeszłym roku zakończono przebudowę systemu przeciwpowodziowego prawego brzegu rzeki Elbląg. Dzięki temu w pobliżu oczyszczalni ścieków przy ul. Mazurskiej zbudowano pompownię ze zbiornikiem retencyjnym. Z kolei w linii brzegowej między ujściem rzeki Fiszewki przy moście kolejowym, aż do mostu w Al. Tysiąclecia, wzniesiono ścianki szczelne z oczepem. Zbudowano także kanalizację deszczową wraz z pompowniami i systemem podczyszczającym oraz klapami zwrotnymi w ulicach: Fabrycznej, Zagonowej, Panieńskiej, Dojazdowej i Rybnej.
Kontynuacją prac nad zabezpieczeniem Elbląga przed wielką wodą, będzie stworzenie monitoringu powodziowego miasta, opartego o Elbląski System Informacji Przestrzennej. Jednym z podstawowych elementów LSMZP, będzie Moduł Prognozowania Powodzi, który na podstawie danych otrzymywanych z telemetrycznych stacji pomiarowych, z odpowiednim wyprzedzeniem będzie określał ryzyko wystąpienia powodzi. Łącznie na terenie miasta i w jego bezpośredniej okolicy powstanie 10 takich stacji.
Automatyczne stacje hydrologiczne i hydrologiczno – meteorologiczne, na bieżąco kontrolować będą stan wód m.in. Jeziora Drużno i Goplanica, Zalewu Wiślanego, rzeki Elbląg oraz potoków Kumiela, Babica i Rubianka. Stacje składające się z wodowskazu i masztu z zamontowanymi urządzeniami pomiarowymi, zasilane będą bateriami solarnymi. Tak zwane posterunki hydrologiczne rozstawione zostaną w Jurandowie, Nowym Batorowie i Jagodniku oraz w samym mieście: obok siedziby Urzędu Celnego przy ul. Warszawskiej, w basenie portowym Urzędu Morskiego przy Radomskiej, w Rubnie Wielkim, pod wiaduktem wzdłuż Al. Jana Pawła II, przy skrzyżowaniu ulic Agrykola-Górnośląska, a także w pobliżu ulic Rawskiej i Marymonckiej.
Stacje telemetryczne będą przekazywały informacje m.in. o aktualnym stanie wody, natężeniu opadów atmosferycznych oraz prędkości i kierunku wiatru. Dane wysyłane za pomocą sieci GPRS, trafiać będą do Centrum Bazowego LSMZP, mieszczącego się w niedawno zmodernizowanym budynku Centrum Zarządzania Siecią Miejską przy ul. Orzeszkowej 2. Stanowisko dyspozytorskie wyposażone zostanie w oprogramowanie do prezentacji zagrożenia powodziowego. Oznacza to, że w przypadku wzrostu poziomu wód, pozyskane dane pomiarowe pozwolą np. na wygenerowanie trójwymiarowej wizualizacji procesu ewentualnego zatapiania analizowanego obszaru przez wody powodziowe.
System ten ma być podstawowym narzędziem monitorowania i reagowania służb zarządzania kryzysowego, na zagrożenia powodziowe występujące na terenie Elbląga oraz całych Żuław Elbląskich. LSMZP będzie spójny z systemem monitorowania zagrożeń powodziowych dla całego obszaru Żuław Wiślanych.
Założenia do systemu wraz z całą dokumentacją projektową powstały już w 2008 r. Jednak dopiero w ubiegłym roku, po uzyskaniu środków unijnych, ogłoszono przetarg na jego realizację. Wykonawcą systemu będzie firma DHI Polska Sp. z o.o. z Warszawy, która jako jedyna złożyła swoją ofertę w postępowaniu przetargowym. Do podpisania umowy z warszawską spółką doszło 16 stycznia br.
W tej chwili prowadzimy prace przygotowawcze, polegające m.in. na uzgodnieniu i uzyskaniu niezbędnych zezwoleń dotyczących nieruchomości gruntowych pod telemetryczne stacje pomiarowe. Prace montażowe zaczną się nie wcześniej jak wiosną. Wcześniej będziemy chcieli skonsultować z Miastem lokalizacje niektórych stacji
– przekazał nam Waldemar Mlaś z firmy DHI Polska.
Na uruchomienie systemu wykonawca będzie miał czas do połowy września br. Koszt całej inwestycji to 2 mln 275 tys. zł. Aż 85% tej kwoty pokryje Unia Europejska. Pozostałe 15% pochodzić będzie z budżetu Elbląga.
Na zdjęciu ,na pierwszy rzut oka absurd ! Mur przeciwpowodziowy a w nim przerwy,jak on chronii przed zalaniem campingu ? Wcześniej już była informacja,że podczas wysokiej wody został zalany.Ciekawa jestem,co zrobiono z tym fantem?
Taki mur powinien być po obu stronach rzeki na całej długości .KIEDY pogłębicie ten cały odcinek bo dno widać przy spokojnej wodzie.
BABCIA te jak nazywasz przerwy w murze zakrywa się specjalnymi szandorami w razie potrzeby. http://www.alfa-system.com.pl/zapory-przeciwpowodziowe/
Ta część zabezpieczenia przed powodzią powstała w tej części gdzie hulają zające. Dobrze byłoby wykonać zabezpieczenie na części bulwarowej. Proponuję wykonać murek z siedziskami. Murek usytuować na granicy chodnika od strony rzeki.
Ja z drugiej strony rzeki bym wolał usypać w odległości kilku (np. 5) metrów od brzegu zwykły wał o wysokości 2 metrów (w tych miejscach zakrzaczonych), o przekroju trapezu, wykonany z grubego żwiru (ciężar i twardość) pokrytego gliną (nie przepuszcza wody) i na wierzchu trochę ziemi po której by rosła trawa. To by było dużo tańsze i ładniejsze niż te betonowe mury., w dodatku bardziej naturalny. A na szczycie tego wału mogła by być ścieżka spacerowa i rowerowa.