Takie informacje przynosi Dziennik Elbląski. Według gazety władze miejskie będą chciały zbyć swoje udziały w Elbląskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej. Potwierdza to Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta miasta. To już druga spółka miejska , której udziały miasto chce sprzedać.
Jak mówi Joanna Urbaniak, pomysł sprzedaży udziałów miasta w EPEC nie jest nowy. Sięga połowy lat 90-tych, gdy radni wyrazili zgodę na tego typu działania.
-Władze miasta przymierzają się do sprzedaży udziałów EPEC Sp. z o.o. Na razie trwają rozmowy na ten temat, przeprowadzane są analizy – trudno więc określić, kiedy uchwała w tej sprawie stanie na sesji Rady Miejskiej – mówi Joanna Urbaniak. - Głównym argumentem przemawiającym za prywatyzacją EPEC poprzez zbycie udziałów jest zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego miasta. W tym celu konieczna jest budowa nowego źródła bądź na bazie Elektrociepłowni Elbląg, bądź w rejonie ul. Mazurskiej i Żytniej w pobliżu oczyszczalni ścieków, zgodnie z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
Władze miejskiej uważają, że nowa elektrociepłownia powinna wykorzystywać najnowsze rozwiązania technologiczne, być ekologiczna i efektywna ekonomicznie.
- Obecny system cieplny jest jednym z najstarszych w powojennej Polsce. Został uruchomiony w 1958 roku na bazie odbudowanej elektrowni i pokrywa ponad 70 % całkowitych potrzeb miasta. Nie ma jednak uzasadnienia ekonomicznego, aby budowę nowego źródła ciepła realizowała Gmina Miasto Elbląg lub EPEC – dodaje Joanna Urbaniak.
Przeciwnicy prywatyzacji EPEC zarzucają władzom miasta, że w ten sposób chcą „załatać” dziurę budżetową i ratować miejskie inwestycje.
- Nic takiego nie ma miejsca – mówi Joanna Urbaniak. – Mamy obecnie nadwyżkę budżetową, więc o żadnym łataniu dziur finansowych nie ma mowy.
Według naszych informacji wkrótce do radnych miejskich trafi projekt uchwały w sprawie sprzedaży udziałów EPEC.
To nie pierwsza miejska spółka której chce się pozbyć miasto. Od kilku miesięcy magistrat szuka nabywcy na swoje udziały w Przedsiębiorstwie Dróg i Mostów. Co prawda pięć firm wykazało zainteresowanie taką transakcją, jednak jak mówi Piotr Rzepczyński z Urzędu Miejskiego w Elblągu, oferowana przez kontrahentów kwota była zbyt niska. Miasto więc swoich udziałów w Przedsiębiorstwie Dróg i Mostów jeszcze nie sprzedało.
Urząd Miejski chce prywatyzować firmę ze względu na jej kiepską kondycję finansową i zamierza sprzedać swoje 1980 udziałów. Z naszych informacji wynikało, że pięć firm było zainteresowanych udziałami w spółce, jedno przedsiębiorstwo złożyło nawet ofertę zakupu. Część udziałów miasta zostanie podzielona wśród pracowników.
- W spółce został opracowany pakiet socjalny, który będzie stanowił podstawę zabezpieczenia interesów pracowniczych – mówi Piotr Rzepczyński. - Pakiet ten stanowić będzie załącznik do umowy sprzedaży udziałów PDiM Sp. z o.o. w Elblągu.
Przypomnijmy, że radni miejscy podjęli w ubiegłym roku uchwałę w sprawie prywatyzacji Przedsiębiorstwa Dróg i Mostów w Elblągu. Spółka jest zależna od miasta. Przedsiębiorstwo jest jednoosobową spółką miasta Elbląg. Gmina posiada w firmie 1980 udziałów wycenionych po 500 zł każdy. Przedsiębiorstwo realizuje roboty związane z budownictwem drogowym. Tymczasem 2007 rok spółka zamknęła stratą w wysokości 518 tys. zł.
przecież miasto twierdziło, że bardzo dobrze mieć ,,rurę" i wybierać spośród kilku producentów ciepła. A teraz już tak nie myśli ?, a co będzie jak tą ,,rurę" kupi Energa i powstanie monopolistyczny moloch, który narzuci mieszkańcom bardzo wysokie ceny ? Pomniki niech niektórzy budują sobie na własne konto.
Przypominam że ciepło jest taryfowane i nie ma mowy o narzucaniu cen!O cenie ciepła w znacznej mierze decyduje Urząd Regulacji Energetyki.
A co będzie jak np. taki ZBK będzie miał zadłużenia za ciepło bo ludzie nie płacą czynszów . Wiadomo co będzie prywatny właściciel zakręci zawory bo nie będzie przecież dokładał do interesu.Będzie wtedy dopiero zadyma. No i co jest u nas w takiej sytuacji normalne większość pracowników EPECU pójdzie na bruk.
Spokojne EPEC kupi zapewne EC i będzie już tylko drożej
Energa kupi EPEC po kosztach , a jak nie to nie będzie remontu EC i niech UM szuka dostawców ciepła . Dojazdowa nie da rady zasilić całego miasta.
Zastanawiające jest dlaczego miasto chce sprzedać tę firmę, kiedy przez wiele lat słyszeliśmy z ust włodarzy (tych samych, co dzisiaj) coś wręcz przeciwnego, a mianowicie, że gmina jako odpowiedzialna za zapewnienie ogrzewania w mieście, nie może pozbawić się wpływu na tę działalność. Podejrzewam, że powody są dwa co najmniej: po pierwsze - zła sytuacja finansowa miasta, którą ma polepszyć ta transakcja, po drugie - sieć potrzebuje inwestycji, ani EPEC ani miasto nie mają na to pieniędzy, więc niech je wyłoży prywatny właściciel, który, co oczywiste, zrekompensuje sobie ten wydatek wzrostem cen ciepła. Ale za to już nikt nie będzie winił firmy komunalnej (spółki skarbu gminy), a nowego właściciela. I znowu będzie można manipulować elektoratem.
Okazuje sie ze komuchy sa na forum a nie w ratuszu. Od kiedy to wlasnosc panstwowa jest efektywniejsza od prywatnej? Boicie sie kosztow, to was skloni do oszczedzania energii, przechodzenia na alternatywne zrodla itd. Ja jestem za - jak najmniej komercji w panstwowych lapach.
A jak o kolejnej stracie wypowiada się zarząd EPEC. Może prezes nie ma siły przebicia. Może kwalifikacje dyrektora technicznego nie pozwalają na stałą restrukturuzację przedsiębiorstwa ?. Systematyczne podwyżki fundowane przez EPEC nie są w stanie pokryć kosztów działania firmy ? To gdzie jest Pan prezydent "właściciel " tej firmy, aby pogonić te towarzystwo do roboty. Chociaż kogo gonić do roboty ? do tego chyba trzeba fachowców ?
pakiet socjalny ? to takie cudo które zachowa obecne dochody spółki oczywiście ze stratą Niech Prezydent jak najszybciej odda tego zarządczego wrzoda. Szkoda liczyć na dewidendę, lepiej wziąźć raz niż liczyć na nic. Można w nieskończoność podnosić cenę za ciepło ? nie bo nie wytrzyma tego prezes URE oraz społeczeństwo. Ile jeszcze można doic z mieszkańców Elbląga za "pewnie" nieudolność zarządzających EPEC ?, lub może jakieś dziwne powiązania ? Kosztowne wymiany sprawnej automatyki ? jaki jest z tego efekt finansowy Panie dyrektorze Techniczny ? oprócz ..? Ile kosztowała ta wymiana ? jaki cel był tej wymiany ?można zadać więcej pytań które są kosztami w EPEC ?