„Nigdy nie boimy się wyzwań”. Za nam jubileusz 70-lecia Szkoły Podstawowej nr 6

Szkoła Podstawowa nr 6 im. Marii Skłodowskiej - Curie świętowała dziś 70-lecie istnienia. W murach szkoły odbyła się uroczystość, na którą poza przedstawicielami różnych instytucji przybyli także absolwenci.

-  „Trzeba mieć wytrwałość i wiarę w siebie. Trzeba wierzyć, że człowiek jest do czegoś zdolny i osiągnąć to za wszelką cenę”. Właśnie te słowa w XIX wieku wypowiedziała Maria Skłodowska- Curie (…). Jej ideały z biegiem lat stały się naszym mottem. Mottem Szkoły Podstawowej nr 6 – rozpoczęł uroczystość prowadzący dzisiejszy jubileusz Adam Wysocki (nauczyciel historii w SP 6).

We wrześniu 1947 r. powstała Szkoła Podstawowa nr 6. Swoje początki, pod kierownictwem Zbigniewa Krupy, miała w budynku przy ul. Czerniakowskiej.  - Zacne grono pedagogiczne liczyło wtedy sześć osób – zdradził prowadzący. - W roku szkolnym 1960/1961 naukę pobierała największa liczba uczniów w dziejach szkoły – 865 uczniów zgromadzonych w 23 klasach.

Podczas uroczystości z dumą podkreślono, iż w roku szkolnym 1991/1992, z inicjatywy Ireny Rudniak, rozpoczęła naukę pierwsza klasa integracyjna.

Idea integracji jest cechą charakterystyczną naszej szkoły i trwa po dziś dzień. SP 6 nigdy nie boi się wyzwań. Konsekwentnie wpajamy uczniom wiarę w siebie, wytrwałość w działaniu, realizację marzeń, dążenie do celu. Uczymy naszych uczniów samodzielności, życia bez barier, w tym także językowych

– zaznaczył Adam Wysocki.

Wśród przybyłych na uroczystość gości znaleźli się m. in. wiceprezydent Elbląga - Janusz Nowak, Dyrektor Departamentu Edukacji i Sportu UM – Małgorzata Sowicka, dyrektor Delegatury Warmińsko- Mazurskiego Kuratorium Oświaty – Małgorzata Adamowicz oraz radna Jolanta Janowska.

Po oficjalnych wystąpieniach dyrektor SP 6 Mirosława Dańczyszyn wręczyła pamiątkowe tarcze wyróżnionych absolwentom.

 

Jubileusz szkoły jest okazją do wspomnień, które choć minione zawsze pozostają w pamięci, pomimo iż czas je porządkuje, zwykle jednak dodaje im blasku. Dla „szóstki” czas był łaskawy, a i blasku nie zabrakło

– dodał Adam Wysocki.

O tym, jak utalentowane dzieci chodzą do SP 6 udowodnili uczniowie, którzy przygotowali część artystyczną. Julia Wieteska (kl. 7a) wraz z partnerem Bartkiem Blochem pokazali jak piękny może być taniec latynoamerykański.

- W roku 1952 w naszej szkole powstało pierwsze koło taneczne. Nasi uczniowie już wtedy stawiali pierwsze kroki na parkiecie – przypominał Adam Wysocki. - Dla niektórych z nich taniec stał się prawdziwą pasją, a nawet sztuką.

Grupa uczniów, pod kierownictwem trenera Adama Urbanowicza zaprezentowała piłkarskie umiejętności. - Kiedy w roku szkolnym 1977/1978 powstało pierwsze boisko szkolne wiedzieliśmy, że piłka nożna zagości u nas na dłużej – stwierdził Adam Wysocki. - Pierwsze piłkarskie treningi uczniowie mieli właśnie na szkolnym boisku. Doskonalili swoje umiejętności w klubach sportowych w Elblągu, a wielu z nich zostało powołanych do kadry młodzików.

Beata Kukowska przygotowała do występu dwie uczennice SP 6, które trenują łyżwiarstwo. Na sali zaprezentowały one swoje umiejętności poruszając się na rolkach. - Można powiedzieć, że od momentu powstanie pierwszego lodowiska rozpoczęła się nasza przygoda z łyżwiarstwem, która dzisiaj trwa z sukcesem i to na arenie międzynarodowej – zaznaczył Adam Wysocki.

Przedostatni  występ należał do uczniów trenujących karate. Do pokazu przygotował ich trener Jan Zamojcin. - Południowokoreański mistrz karate Masu – Tatsu Ojama rzekł: „Karate jest sztuką i filozofią walki. Nie jest ważna wygrana czy przegrana, ale doskonalenie samego siebie” - mówił Adam Wysocki. - Ta właśnie myślą kierowaliśmy się wtedy, kiedy w progi naszej szkoły zawitał pasjonat, trener i mistrz karate siódmy dan.

SP 6 stawia nacisk na programowanie. Uczennice klasy 4b oraz Adam Koczerga z klasy 4 c zaprezentowali, jak wiele potrafią. Przygotowany przez p. Karolinę Szychowską pokaz wzbudził ogromne zainteresowanie.

Wszystkie występy nagradzane były gromkimi brawami. Zgromadzeni goście nie mogli się nadziwić, jak wiele do zaprezentowali mieli tak młodzi ludzie.

Po uroczystości przyszedł czas na cześć mniej oficjalną. Jedzenie, które na tę okazję przygotowali uczniowie Zespoły Szkół Gospodarczych na długo pozostanie w pamięci wielu gości. Zarówno przygotowane przez nich sałatki, kanapki, roladki czy wypieki, jak i obsługa wydarzenia były na najwyższym poziomie. Potwierdza to tylko fakt, że w Elblągu mamy nie tylko zdolne dzieci, ale również zdolną młodzież.


Niebawem opublikujemy obszerną fotorelację z jubileuszu.