Mogłoby się wydawać, że maturzyści z Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych to poważni, młodzi ludzie, którzy między lekcjami a próbami nie mają czasu na zabawę. Takie zdanie mogli mieć ci, którzy nigdy ich nie spotkali. Podczas Studniówki dało się zauważyć, że oprócz talentu do gry na instrumentach, przyszłych abiturientów tej szkoły cechuje poczucie humoru, pomysłowość i niewyczerpana energia do tańca. W piątek, 18 stycznia, tegoroczni maturzyści z Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych, w Hotelu Elbląg**** do białego rana bawili się na swojej Studniówce.
Przygotowania do tej Studniówki trwały chyba najdłużej ze wszystkich, bowiem uczniowie będąc już w drugiej klasie pracowali, aby ta jedna noc mogła wypaść tak, jak ją sobie wymarzyli. - Przygotowania do Studniówki trwały dość długo, ponieważ zarabialiśmy na nią robiąc w zeszłym roku koncerty, organizując zabawy, głównie dla dzieci - opowiada Hanna Gieda, tegoroczna maturzystka. - Atrakcji przygotowaliśmy dość sporo. Będą m.in. konkursy, które sprawdzą wiedzę nauczycieli o przyszłych absolwentach.
Studniówka tej szkoły należy do tych kameralnych, w których udział bierze mało uczniów, gdzie każdy nauczyciel zna z imienia i nazwiska każdego z nich, a atmosfera przypomina bardziej rodzinną niż typowo szkolną. - Nasza Studniówka ma kompletnie inny charakter niż taka normalna. Tam większość stanowią uczniowie, których jest dużo. Tutaj oprócz dużej liczby nauczycieli są też rodzice - dodaje Hanna Gieda. - Wszyscy po tylu latach są ze sobą bardzo zżyci i myślę, że jest to bardziej wspólna zabawa nie tylko dla uczniów, ale też dla nauczycieli i rodziców.
- Jeżeli ktoś wymyśli kiedyś, że Studniówka to zły zwyczaj, następnego dnia nastąpi koniec świata - stwierdza Andrzej Korpacki, dyrektor Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych.
Moc życzeń
- Dzisiaj życzę im tylko i wyłącznie pięknej i radosnej atmosfery, cudownej, bezstresowej zabawy. W tym momencie nie myślimy o trudzie egzaminacyjnym - mówi Andrzej Korpacki, dyrektor szkoły. - Po prostu się bawimy. A matura? Cóż to dopiero za 100 dni, ale co do rezultatów jestem pewien - na pewno będą pozytywne.
- Moi kochani maturzyści ze Szkoły Muzycznej, pamiętajcie, że matura to nie jedyny egzamin życiowy, że przed Wami jeszcze wiele egzaminów, także nie pękajcie, będzie dobrze! Bóg z Wami. Amen - mówi ksiądz Piotr Towarek.
Rodzinna atmosfera
Podczas Studniówki Szkoły Muzycznej było widać, że nauczyciele i dyrekcja są bardzo zżyli się z uczniami. Niejednokrotnie zamiast z osobami towarzyszącymi maturzyści do tańca prosili swoich belfrów. Wśród bawiących się na parkiecie można było zaważyć nawet księdza.
- Klasy w Szkole Muzycznej są niezbyt duże. To jest kształcenie, można powiedzieć, elitarne, dla niewielkiej grupy ludzi. To stwarza też dla pedagoga możliwość indywidualnego kontaktu - wyjaśnia ks. Towarek. - Również ja, w ramach zajęć z religii, ten kontakt przez wszystkie lata nauki nawiązałem. Ale nie tylko na tym gruncie. Z tą młodzieżą przyjaźnię się, współpracujemy też na gruncie muzyki kościelnej. Towarzyszą mi i mojemu chórowi z Seminarium, z którym pracuję, towarzyszą w ramach Orkiestry Kameralnej, niejednokrotnie przy uroczystościach kościelnych w Seminarium Duchownym, w Katedrze, przy mojej parafii, grają co tydzień na mszy świętej. Także nie da się ukryć, że rzeczywiście jesteśmy zaprzyjaźnieni, co objawiło się na parkiecie.
Plebiscyt na Najlepszą Studniówkę
Szkoła ta bierze udział w Plebiscycie na Najlepszą Studniówkę w Elblągu organizowanym przez naszą redakcję. Do wygrania jest Bal Absolwentów, który odbędzie się w czerwcu, już po wszystkich egzaminach maturalnych, a jego sponsorem będzie wydawca info.elblag.pl. Co o takiej nagrodzie myślą osoby związane ze Szkołą Muzyczną? - To świetna nagroda - mówi Hanna Gieda.- Jeżeli Studniówka wychodzi dobrze, to każdy chciałby ją powtórzyć. Taki Bal jest przede wszystkim okazją do tego, żeby się spotkać jeszcze raz. Później każdy pójdzie na studia i może już nie być takiej możliwości.
- To jest piękna idea i jestem jak najbardziej za i ją popieram - dodaje ks. Towarek.
- Z pewnością będzie to miły akcent na koniec całego etapu edukacyjnego, na podsumowania, na pożegnanie szkoły. Jestem za - dodaje Andrzej Korpacki.
Jutro, 21 stycznia, opublikujemy materiał filmowy ze Studniówki ZPSM. Internauci swoje głosy na Najlepszą Studniówkę będą mogli oddawać od 10 lutego, czyli dzień po odbyciu się ostatniej elbląskiej studniówki biorącej udział w Plebiscycie.
Byłem, bawiłem się, REWELKA!!
Najlepsza studniówka jaką tylko maturzysta może sobie wymarzyć! :)
Mało młodzieży,a impreza wygląda na bardzo udaną. To oznacza,że dobra zabawa zależy głównie od ludzi, bez względu czy jest ich 300 czy 10. Gratulacje młodzi artyści!
pierwsza studniówka na której dziewczyny nie wyglądają jak z tandetnej dyskoteki
Zdjęcie 113 na stole widać 2 butelki wódki- najprawdopodobniej jest to KRUPNIK ;) Szkolna impreza i na stole alkohol - nawet jak to stolik nauczycieli to chyba coś nie haloooo.
Zdjęcie 113 wódka na stole:):):) Będą kłopoty.............
super imprezka bawilam sie cała noc szkoda ze tak krótko .....bedą miłe wspomnienia :)
Proszę Państwa lepiej mieć wódkę na stole niż ukrywać się pod stołem i udawać,że jej nie ma. Są to osoby dorosłe,więc nie rozumiem problemu. Poza tym jak widać zabawa organizowana była poza szkołą.Jestem pracującą w tej branży więc o zachowaniu na 100 dniówkach wiem całkiem sporo. Także chylę czoła za unikanie TABU i uważam,że nie trzeba się tak bulwersować i uważać,że nie ma takiego tematu. Pozdrowienia dla młodzieży!
Świetna zabawa młodzieży! Zakwasy do dziś czuję. : )
Tak powinno być w każdej szkole - mam na myśli pozyskiwanie środków na zabawę studniówkową poprzez pracę młodzieży. Extra! I ta szkoła powinna wygrać!!! BRAWO!!!