Miasto chce wypuścić 45 tysięcy obligacji miejskich na łączną kwotę 45 mln zł. Te pieniądze mają pokryć planowane inwestycje miejskie. Czy to oznacza, że w miejskiej kasie zaczyna świecić pustka a założone działania inwestycyjne mogą być zagrożone? Urząd Miejski uspokaja – emisja obligacji to zabezpieczenie finansowania inwestycji w oczekiwaniu na środki unijne.
Miasto Elbląg wyemituje do 45000 tysięcy obligacji o wartości nominalnej jeden tysiąc złotych każda na łączną kwotę do 45.000.000 zł.
Według projektu uchwały, emisja obligacji nastąpi poprzez propozycję nabycia skierowaną do indywidualnych adresatów, w liczbie mniejszej niż 100 osób. Obligacje będą obligacjami na okaziciela. Nie będą posiadały formy dokumentu i nie będą zabezpieczone.
- Celem emisji obligacji jest sfinansowanie planowanego deficytu, a w szczególności inwestycji wpływających na rozwój Elbląga. Emisja obligacji nastąpi w terminie do 31.12.2010 r. – czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały.
Dokument ten upoważni też prezydenta Elbląga do zawarcia umowy z podmiotem, któremu zostaną powierzone czynności związane ze zbywaniem i wykupem obligacji oraz wypłatą oprocentowania, dokonywania wszelkich czynności związanych z przygotowaniem i przeprowadzeniem emisji obligacji, wypełnienia świadczeń wynikających z obligacji.
Do chwili obecnej miasto korzystało jedynie z możliwości zaciągnięcia kredytu względnie pożyczki, dlatego teraz projekt uchwały proponuje dywersyfikację form finansowania poprzez obligacje.
- Proponowana emisja obligacji komunalnych ma na celu: zabezpieczenie finansowania wyprzedzającego ze środków pochodzących z Unii Europejskiej w wysokości 28 mln na zadania: odbudowa Ratusza Staromiejskiego – 11,5 mln, budowa miejskiej sieci szerokopasmowej w Elblągu – 11 mln, EPT na Modrzewinie Południe – 5,5 mln. – czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały.
Z przeprowadzonej analizy wynika, iż refundację wydatków w powyższych wysokościach miasto Elbląg otrzyma w 2011r. Wykup obligacji od serii A10 – serii E10 nastąpiłby w 2011 r. W przypadku refundacji wydatków w 2010 r. wykup obligacji nastąpi także w tym roku, uzupełnienie środków na działalność bieżącą placówek oświatowych i placówek opiekuńczo – wychowawczych – 11.400.000, dopłaty do komunikacji miejskiej ZKM – 2.000.000, na inwestycję „Budowa Ogólnomiejskiego Systemu Informatycznego ESIP” – 1.000.000, dokończenie budowy Hospicjum przy ul.Toruńskiej – 1.300.000, pokrycie opłat związanych z odprowadzeniem ścieków w postaci wód opadowych i roztopowych oraz zabezpieczenie wydatków związanych z bieżącym utrzymaniem dróg – 1.300.000.
panie Marcinie - w piątek zbierają się wszystkie kluby Rady Miejskiej bo na dziś stan negocjacji Prezydenta (wnioskodawcy tej uchwały) z radnymi jest taki, że uchwała spadnie z porządku najbliższej sesji. Prezydent chce mieć możliwość emisji obligacji aby pod koniec roku zapchać dziurę w budżecie, tymczasem prawdziwym zamysłem obligacji komunalnych w nowocześnie zarządzanych samorządach jest finansowanie tym narzędziem i n w e s t y c j i (!) a nie własnych błędów przy planowaniu i realizacji budżetu.
a co pan Henryk zamierza za te 45 milionów wyasfaltowac? które łąki? a może jakis mtramwaj przeniesie, proponuje z grunwaldziej przesieś tramwaj na Polną, chyba te 45 milionów wystarczy na to?
Źle się dziej w państwie słoninowym, przecież miasto ma kredyt na te inwestycje, po co jeszcze dodatkowe zadłużenie to ktoś coś fatalnie zaplanował, a my będziemy za to płacili -
schować dziadkowi portfel, nie dawać mu żadnych pieniedzy, czy wy ludziska nie widzicie na co on wydaje kasiorkę? łaki asfaltuje bez sensu, buduje bajkonur gdzie pies z kulawa nogą nie ma zamiaru budy sobie postawić, zabawy tramwajami, no zachowuje się jak dziecko maluteńkie, wydaje pieniązki na głupoty a tam gdzie trzeba mówi,że nie ma kasy,
Nie dać Słoninie tej kasy! Już dawno było wiadomo, że kolejne budżety są przeszacowane, a później w ciągu roku robiono tylko korekty do budżetu. Niech dziadek już dosiedzi do listopada i spada do Sztutowa. Nowy prezydent zaś niech dokona przeglądu planowanych inwestycji.
tj z tego wynika ze to tylko awaryjne pieniadze w razie jak spozni sie gotowka z funduszy unijnych. zastanawia mnie tylko o co chodzi z tymi indywidualnymi adresatami.. ktorych ma byc mniej niz sto. to ludzie/instytucje dobrej woli czy sposob na transfer pieniedzy miasta na indywidualne konta? bo przeciez po wyborach ktos bedzie musial te obligacje wykupic. ile zyska tych 100 podmiotow?
a może provident da pozyczkę? panie Henryku dzwon pan i kase przywiozą, a miasto to spłaci w nieodczuwalnych mikroratach tygodniowych, przyjedzie do pana pod koniec tygodnia taki pan BMW i weźmie co sie nalezy,
28 mln na ratusz a w Elblągu bezrobocie - normalka w tym mieście !!!!!!!!!!!!!
kasa na same super inwestycje: - Ratusz nowy - za mały jest stary, i tak ostatnio sporo rozbudowany i też wystąpiły roboty dodatkowe - budowa sieci szerokopasmowej - tylko kto z tego skorzysta? za taką kasę - Modrzewina Południe - bez komentarza - dopłaty do ZKM ?? no super tylko co my mieszkańcy będziemy z tego mieli? następna ekipa będzie to spłacać...
sprzedać ratusz, po co komu ten budynek? miasto bedzie musiało to utrzymywac, ogrzać, posprzątac, oświetlić, cczy to jest potrzebny koszt? to samo Modrzewina, sprzedac to na dzialki budowlane, zrobic z 1000 dzialek po 50 tys zlotych kazda i już są pieniadze, chetni sie znajdą,