Wczoraj do Elbląga wpłynął pierwszy w tym roku statek, który przekroczył granicę z Rosją na Zalewie Wiślanym. Statek Tanais z przekładniami wyprodukowanymi w firmie MAAG przypłynął do nas z Antwerpii.
Statek, który przypłynął do Elbląga jest aktualn ie jedynym statkiem morskim specjalizującym się w nietypowych oraz ponadgabarytowych przewozach w żegludze międzynarodowej obsługującym elbląski port. Wczoraj statek przypłynął do nas z Antwerpii, przez Hamburg, w którym miał załadunek przekładni wyprodukowanych w firmie MAAG (wyjątkowo tym razem ładunek dostarczano do Elbląga). Z Hamburga jednostka przypłynęła tranzytem przez Cieśninę Pilawską w Rosji. Łączna waga ładunku to 208,600 ton, wpływając do naszego portu Tanais miał zanurzenie 2,15m. Statek najprawdopodobniej w poniedziałek dostarczał będzie dwie przekładnie do Gdańska. Przekładnie firmy MAAG produkowane są do cementowni i i hut na całym świecie. W ostatnich latach były one dostarczane do Azji i USA.
Tanais: wymiary dł 44,96; szer 7,5; max zanurzenie 2,7m, tonaż brutto 313 ton. Jednostka pływa do Zachodniej Europy, Rosji oraz Skandynawii. W najbliższych miesiącach jednostka prawdopodobnie będzie pływać regularnie do Elbląga.
Ponadto w maju do Elbląga zaczną wpływać barki z węglem z Rosji, co jest skutkiem podpisanej w zeszłym roku umowy o żegludze na Zalewie Wiślanym.
Czwartek, 25.04.2024, Imieniny: Aleks, Grzegorz, Aleksander
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
Szkoda że tylko przed wyborami mamy takie dobre wieści. Po wyborach pewnie wszystko będzie po staremu
co sie dziwicie, przecie port morski międzynarodowy to ruch musi być, następny za rok a może dwa...
No i koniec sprawy przekopu, rozdział zamknięty...
O TO EKSTRA.MAM NADZIEJE ZE W TYM ROKU COS JESZCZE PRZYPLYNIE DO E-GA.WKONCU TO PORT MORSI.DZIEKUJEMY WAM ROSJANIE.
HHHHHHHUUUUUUUUUUUURRRRRRRRRRRAAAAAAAAAAAA
to jest statek?
Nie! Kajak! :)
Z czego idioci sie nabijacie? Jak tak to wam zle, ze port nie dziala, a jak sie okazuje, ze jednak plywa cos po rzece Elblag, to tez zle.
Brawo panie prezydencie, teraz wiem, że pieniądze na utrzymanie naszego portu nie idą na marne (chociaż ten stateczek widać, że zawinął do Alstomu, ale barki z węglem pewnie będą przybijały do portu). Pan prezes ma pełne ręce roboty. Z taką częstotliwością to w tym roku powitamy z CZTERY stateczki.
Cieszy moje serce statek w porcie,jest jedno ale ! jak długo Rosja pozwoli na pływanie po Zalewie Wiślanym.Już kilka razy mówili niet! przekop tak czy inaczej jest potrzebny skróci drogę ,a my Polacy nie będziemy zależni od humoru Rosji.Myślmy a nie czekajmy.