Robert R. z Ostródy zabił Beatę G. ponieważ potrzebował pieniędzy. Co więcej, spodziewał się iż kobieta ma przy sobie większą gotówkę. Wczoraj w sądzie biegli lekarze z zakresu psychiatrii i psychologii wypowiadali się na temat stanu zdrowia oskarżonego. Przedstawili obraz człowieka, który zabił tylko w jednym celu. Chciał zdobyć pieniądze na spłatę swoich długów.
Wczoraj w sądzie zespół biegłych lekarzy z zakresu psychiatrii i psychologii wypowiadało się na temat zdrowia psychicznego Roberta R. z Ostródy. Mężczyzna oskarżony jest o to, że zabił w swoim mieszkaniu przedstawicielkę firmy Provident, która przyszła do niego po kolejną ratę pożyczki.
Lech Gadecki, który wypowiadał się w imieniu zespołu lekarzy stwierdził, iż oskarżony nie cierpi na żadną chorobę psychiczną zaś jego stopień inteligencji mieści się w normie. Do tego ani czasowe nadużywanie alkoholu, sporadyczne zażywanie narkotyków czy spożywanie środków anabolicznych nie wpłynęło na decyzję o popełnieniu morderstwa. Według biegłych lekarzy Robert R. zabijając Beatę G. wiedział co robi.
Wczoraj zeznania składał również jeden z policjantów, który brał udział w zatrzymaniu oskarżonego. Jak zeznał, Robert R. początkowo nie przyznawał się do winy, jednak w trakcie przesłuchania załamał się i powiedział prawdę.
- Oskarżony zeznał, że zabił Beatę G. ponieważ potrzebował pieniędzy na spłatę długów. Dodał również, że spodziewał się iż kobieta będzie miała przy sobie większą gotówkę niż 500 zł – mówił policjant.
Przypomnijmy, że 23 marca 2009 r. Beata G., przedstawicielka firmy Provident, przyszła do domu Roberta R. po kolejną ratę pożyczki. Oskarżony wziął w tej instytucji 900 zł kredytu. Jak twierdził przed sądem, miał przygotowane dla kobiety pieniądze na ratę. Kiedy Beata G. w kuchni zaczęła wypełniać dokumenty, Robert R. udał się do drugiego pokoju po portfel. Tam też znajdowała się metalowa rurka do ćwiczeń. Mężczyzna zamiast portfela wziął ważący około 2 kg przedmiot i wrócił do kuchni. Od razu zadał kobiecie cios w głowę. Gdy się osunęła na podłogę, uderzał jeszcze kilka razy. Ciało kobiety ukrył w kontenerze na śmieci.
Tyle pieniędzy wydaje się naidiotę. Lekarze powinni zająć się ludźmi w potrzebie, a takiemu CZAPA i z głowy!
tak to jest banki dają kredyty na słowo, na dowód bierze taki nie ma za co spłacać to kilim kogoś.