Policjanci kryminalni z Elbląga zatrzymali 39-letniego mężczyznę pod zarzutem handlu narkotykami. W jego mieszkaniu znaleźli 41 gram amfetaminy i 19 gram marihuany. Do tej samej sprawy zatrzymali jeszcze 29-latka, który zaopatrywał się u zatrzymanego dilera. Przy nim funkcjonariusze również znaleźli narkotyki.
Zatrzymania mężczyzn nie były przypadkowe. Mieszkanie 39-letniego Adama D. było obserwowane. Funkcjonariusze zauważyli, jak wychodzi z niego młody mężczyzna, wsiada do skody fabii i odjeżdża. Cała sytuacja miała miejsce w miniony wtorek na ulicy Skrzydlatej i Lotniczej. Około godziny 16. został zatrzymany kierowca skody. Okazał się nim 29-letni Marcin S. W portfelu miał 5 woreczków foliowych z amfetaminą, które składały się na 4 gramy narkotyku. Dodatkowo podczas kontroli wyszło na jaw, że to pirat drogowy, któremu sąd odebrał prawo jazdy. Do końca 2016 roku nie powinien wsiadać za kierownicę, gdyż wcześniej był zatrzymany za jazdę w stanie nietrzeźwym. Marcin S. trafił do policyjnej celi i odpowie za posiadanie narkotyków, jak również złamanie zakazu sądowego. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci działali synchronicznie. W tym samym czasie weszli do mieszkania 39-letniego Adama D. Tam zabezpieczyli 32 woreczki foliowe z amfetaminą oraz 18 z marihuaną. W sumie 60 gramów, już poporcjowanych narkotyków. Jak ustalili, mężczyzna mógł sprzedawać je od kilku miesięcy. Za usiłowanie wprowadzenia do obrotu środków odurzających grozi mu kara do 8 lat więzienia. Był wcześniej notowany za oszustwo.
Jakub Sawicki
KMP Elbląg