Policjanci udaremnili nietrzeźwą jazdę trzem pijanym kierującym. Dwóch z nich to rowerzyści. Trzeci jechał w tym stanie koparką. Sprawy nietrzeźwej trójki śledczy skierują do sądu. Rowerzystom grozi kara do 1 roku pozbawienia wolności, a operator koparki może trafić do więzienia nawet na 2 lata.
W poniedziałek 14 listopada nowodworscy stróże prawa zatrzymali trzech nietrzeźwych kierujących. Pierwszy z nich - 25 – letni rowerzysta wpadł w ręce policjantów o godzinie 16.30. Funkcjonariusze ruchu drogowego zatrzymali go do kontroli w miejscowości Rychnowy. Mężczyzna miał w organizmie 2 promile alkoholu. Pół godziny później w tej samej miejscowości mundurowi udaremnili dalszą jazdę kolejnemu kierowcy jednośladu. Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie 27 – letniego rowerzysty promil alkoholu. Obaj rowerzyści to mieszkańcy powiatu nowodworskiego i obaj za jazdę z promilami odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara nawet 1 roku więzienia.
W tym samym czasie w Sztutowie na ulicy Gdańskiej policjanci zatrzymali kierowcę koparki. Okazało się, że 43- letni mieszkaniec powiatu elbląskiego kierował maszyną mając w organizmie prawie 3 promile alkoholu. Mundurowi zatrzymali pijanego operatora. Minioną noc spędził w policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu śledczy przedstawią mu zarzut nietrzeźwej jazdy, za co grozi mu kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Paulina Grzesiowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji