2 kwietnia 2023 roku mija 18. rocznica śmierci Jana Pawła II. W Elblągu uroczystości upamiętniające tę rocznicę zorganizował Zarząd Regionu Elbląskiego NSZZ Solidarność. Po mszy w katedrze św. Mikołaja, uczestnicy wydarzenia, przeszli przed pomnik papieża. Tam zapalono znicze i złożono kwiaty. Mieszkańcy odśpiewali również "Barkę", ulubiony utwór Jana Pawła II.
Dzisiejsze wydarzenia, potwierdzają jeszcze raz, że idea i przesłanie Jana Pawła II są dla nas ważne. Słowa papieża są bardzo aktualne, ponadczasowe. My jako Solidarność zrodziliśmy się z idei wolnościowej Jana Pawła II. To on obudził w nas solidarność. Do samego końca piewcami jego słow i będziemy bronili jego przekazu
- mówi Grzegorz Adamowicz, przewodniczący Zarządu Regionu Elbląg NSZZ Solidarność.
Podobne uroczystości dobywają się dziś w wielu miastach Polski. To odpowiedź na zarzuty wobec Karola Wojtyły, które w ostatnich tygodniach pojawiły się w mediach. Jako pierwszy temat ten poruszył Marcin Gutowski w reportażu "Franciszkańska 3", wyemitowanym w TVN24 w cyklu "Bielmo". Według materiałów zebranych przez dziennikarza Jan Paweł II ukrywał przestępstwa seksualne księży z w archidiecezji krakowskiej, gdy był jej ordynariuszem. Przeciwnicy tych zarzutów, biorą dziś w wydarzeniach z okazji 18. rocznicy śmierci Jana Pawła II, aby "bronić" dobre imię papieża Polaka.
18 lat po śmierci Jana Pawła II, jak nigdy wcześniej widać, że potrzebna nam jest postać, która spaja naród, spaja Polskę. Jan Paweł II był osobą, która to robiła i niewątpliwie wpłynęła również na to, co się w Polsce wydarzyło: obalenie komunizmu, powstanie Solidarności, przejście z systemu totalitarnego do demokracji. Szczególnie dziś brakuje nam głosu osoby, która mądrze, w sposób wyważony tłumaczyłaby nam otaczającą rzeczywistość. Teraz Jan Paweł II jest atakowany, w oparciu o nierzetelne materiały. Smutne jest, że musiał być taki atak, żeby Polacy pokazali, że kochają Ojca Świętego. Wydarzenia, które mają miejsce dzisiaj, w 18. rocznicę śmierci Jana Pawła II, pokazują, że jest to osoba, która ciągle jest w naszych sercach, jest ważna dla nas wszystkich Polaków
- mówił Andrzej Śliwka, wiceminister aktywów państwowych.
Po uroczystości w Elblągu mieszkańcy mieli okazję podpisać się pod deklaracją przejęcia przez państwo elbląskiego portu i uczynienia go IV portem morskim RP. Głosy elblążan w tej sprawie, społeczny komitet powołany przez Prawo i Sprawiedliwość, zbiera już od tygodnia.
Elblążanie nie dają się manipulować nieprawdziwymi sformułowaniami pana prezydenta, że ktoś chce ukraść port. Nikt nie chce ukraść portu. My chcemy, żeby ten port się rozwijał, żeby tam było nie 5, ale setki miejsc pracy, żeby do portu trafiały setki milionów zł, tak jak trafiają do innych państwowych portów. Od 9 miesięcy przekonujemy samorząd w tym zakresie. Wszystko wskazuje na to, że ruchy, które są czynione przez prezydenta Elbląga i jego koalicjantów, to są pozorowane ruchy, które mają na celu tylko i wyłącznie zwlekanie, kręcenie w tej sprawie, a nie doprowadzenie do pozytywnego zakończenia. Na stole leży konkretna propozycja. Bardzo żałuję, że u pana prezydenta wygrywa polityka, a nie zdrowy rozsądek. Liczymy na to, że głos elblążan może wpływie na prezydenta, dlatego zbieramy podpisy pod tą deklaracją
- dodał Andrzej Śliwka.
Będziemy pamiętać
O widzę że z Urzędu nikogo ? Nie potrzebne już głosy?? A kto o nie zabiegał w ostatnich wyborach?? Czy mnie się coś pomyliło? Oj bozia nie pomoże w kandydowaniu na senatora .
Dziękujemy Ci Ojcze Święty
Kochamy Cię Ojcze Święty i nigdy nie zapomnimy. Dałeś Nam Wolność a teraz My Wolni Obronimy Ciebie.
Możemy podziękować za ukrywanie wysokim szczeblem hierarchów pedofilów oraz za ich awanse w służbie Bożej. A najważniejsze to się modlić za krzywdy dzieci.
Czemu wszyscy tak bardzo chcą wspierać Papieża, a tak mało katolików pamięta o ofiarach pedofilii w kościele?
W tej chwili Falej, w telewizji, bredzi o papieżu .
Zwyczajny jarmark - znicze, śpiewy, polityka, zbieranie podpisów. Kiedyś świętym był "ktoś". dzisiaj "świętym" jest ten którego uzna, wyznaczy, broni, państwo bo "jest potrzebny". Przechodzimy na moralność wg której zakłady karne pełne są świętych. "Ja wyznaczam świętego i określam jego cechy o których wolno myśleć i mówić a o których należy milczeć". Odwracanie uwagi od ważnych problemów - rozbrojenia państwa, ukraińskiego zboża i produktów rolnych, codziennego życia. W czasach komuny niewyobrażalnym było myślenie by święty nie był świętym i szykanowany kk nie czynił spędów poparcia.To że Wojtyła pomagał sprawcom zbrodni nie odbiera mu świętości. Świętość odbierają mu państwowe , towarzyskie "wiece poparcia".