- Jestem tutaj co rok – mówi Monika, elblążanka, absolwentka Gimnazjum nr 6 w Elblągu. - Udział w uroczystościach ku czci poległych powstańców jest dla mnie ważny. Szkoda, że tak mało moich rówieśników uważa podobnie. Oni mają inne zajęcia, łapią Pokemony, a przecież patriotyzm to nie tylko sprawa starszych, ale i nas.
Elblążanie upamiętnili 72. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. W godzinę „W” w mieście rozbrzmiały syreny, a przed pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego rozpoczęły się uroczystości ku czci tych, którzy przelali krew za ojczyznę. Tradycyjnie wzięli w nich udział przedstawiciele organizacji kombatanckich, lokalnego samorządu, instytucji i organizacji.
Nie zabrakło jednak i elblążan, którzy jak sami podkreślali, chcą pamiętać. Dlaczego chcieli wspólnie uczcić pamięć powstańców?
- Mogłabym zostać w domu i tak samo pamiętać, ale tu wśród ludzi, szczególnie tych, którzy sami przeżyli wojnę, przetrwali gehennę ma to zupełnie inny wymiar – przekonuje Irena Dubieńska, mama Mai. – Na uroczystość zabrałam córeczkę. Myślę, że dzieci od najmłodszych lat powinny poznawać naszą historię. To nie są łatwe i przyjemne tematy, ale powinniśmy o tym rozmawiać i przekazywać młodemu pokoleniu.
- Udział w takich uroczystościach to nasz patriotyczny obowiązek – przekonuje szesnastoletnia Karolina z Elbląga. – Wiem, że to może brzmi górnolotnie, pompatycznie, ale nie mam wątpliwości, że o tym co wydarzyło się 72 lata temu powinniśmy pamiętać wszyscy i starsi i młodsi.
- Jestem tu, bo chciałam uczcić pamięć powstańców. Pamięć o tych wydarzeniach powinna być żywa. Tylko tyle i aż tyle – przekonuje Wanda Śliż.
Uczestnicy zgodnie jednak podkreślali, że trochę ich za mało, że akurat ta rocznica powinna przyciągnąć zdecydowanie więcej osób.
- Może to nas starszych powinno być więcej, aby pokazać młodym, żeby pamięć nie zginęła. Powinniśmy dać im przykład – przyznaje Barbara Żuk, elblążanka.
- To historia Polski, nasza historia – przekonuje pani Agnieszka, magister historii, na obchody przyszła wspólnie z rodziną. - Myślę, że te obchody powinny być jeszcze bardziej celebrowane, nagłośnione tak, aby brali w nich udział elblążanie w różnym wieku, żeby wiedza o tych wydarzeniach była przekazywana z pokolenia na pokolenia.
Uroczystości pod pomnikiem były jednym z elementów tegorocznych obchodów 72. rocznicy wybuchu powstania Warszawskiego. Dzień wcześniej na starówce odbyło się kilka wydarzeń, w tym inscenizacja historyczna, pod wspólnym hasłem „Barykada 44”.
Kombatanci zostali zepchnieci do srodka oczkujacych, bo jest to swieto VIP i innychch oficjeli. Oraganizacje kombatanckie powinny zbojkotować takie uroczystości mimo postulatów niektórzy dalej robia swoje.
Kombatantow na tyly wypchneli pracownicy Prezydenta Miasta, pomimo zwracania uwagi przez Posłów ze jest to bardzo niefortunne, pani zajmujaca sie organizacja byla glucha na argumenty. Ci ludzie sa najwazniejsi !!!!!
Powstanie, wspaniały akt dumy, ale teraz przez oszołomstwo, myślę Powstanie, a widzę kaczogłowie Maciora.
Fajnie, że autor artykułu skupił się na odczuciach młodych, bo cytowanie np. przemawiającego ks. inf. Józefczyka (jak to zrobiono na innym portalu) nie ma sensu. Dziwne było to jego przemówienie. Ksenofobiczne jak polski kościół. Przytaczanie myśli Papieża bardzo wybiórczo obraża słuchaczy. My słyszeliśmy co mówił Franciszek i nie trzeba nam tego interpretować! Powstanie Warszawskie nie miało charakteru nacjonalistyczno-prawicowego jak niektórzy teraz je sobie zawłaszczają.
Władze tzw województwa olały totalnie to Świeto Powstańców.Gdzie Marszałek,Wojewoda co wszystko i wszyscy na olsztyn. to kpiny i żenada.
Co za CYRK - w Elblągu coraz " Starszą mamy młodzież" - Na zdjęciu nr 3 Wilk się zasłonił ręką na na zdjęciu 11 P.Kwiek jaki strój przyodział. Dziwaki.
U Wilka coraz bardziej widoczna ciąża - pewnie chce się załapać na" Program Rodzina 500 plus" Kobylarza jak zwykle nie było - no cóż ma Elbląg w d-ie taki klimat. Kwiek to kombatant SB kto go tam wpuścił