Udało się znaleźć 200. wolontariuszy, którzy będą kwestowali podczas Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To oni - uzbrojeni w puszki i warszawskie identyfikatory WOŚP ruszą w styczniowy poranek w miasto by zbierać pieniężne darowizny od ludzi wielkiego serca. Oddział PTTK, który odpowiada za organizację WOŚP-u w naszym mieście stworzył też drugą, tzw. elbląską listę wolontariuszy, którzy mogą się zapisywać do pomocy przy orkiestrze. Tu także liczba dochodzi do 200. osób - Ci, którzy się na niej znaleźli wprawdzie nie otrzymają identyfikatorów, ale będą nam mogli pomóc w sztabie: wycinać serca, rozstawiać scenę i banery, albo pomagać wolontariuszom z identyfikatorami - mówi Agnieszka Banaś, koordynator elbląskiej imprezy. - Przydadzą się każde ręce do pracy.
Dzięki zaktywizowaniu wielu osób w naszym mieście Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, której losy ważyły się do ostatniej chwili, ponownie zagra w Elblągu. Początkowo zabrakło organizacji chętnej pokierować elbląskim sztabem WOŚP. Ostatecznie koordynatorem został tu rodzimy oddział PTTK, w którym w sobotę (13 grudnia) rozpoczęła się rejestracja wolontariuszy.
Początkowo tłumów przy rejestracji nie było; po trzech dniach od rozpoczęcia zapisów chętnych do pomocy było jedynie 28. osób. A zapotrzebowanie było znacznie większe - Dwustu wolontariuszy to liczba minimalna - mówiła nam 15 grudnia Agnieszka Banaś, koordynator elbląskiego finału WOŚP z oddziału PTTK. - Tyle otrzymaliśmy zezwoleń z Warszawy. Zgłoszenia przyjmujemy do 18 grudnia, bo już dzień później nasz sztab musi zawieźć do stolicy nazwiska tych, którzy będą pomagali w tej wielkiej kweście.
Dziś warszawska lista jest już zamknięta. Organizatorzy mogą odetchnąć z ulgą, gdyż udało się na niej zarejestrować wymaganą liczbę 200. wolontariuszy. To oni dostaną identyfikatory z Warszawy, z którymi 11 stycznia będą kwestowali w mieście. Oddział PTTK stworzył także drugą, tzw. elbląska listę, na którą też zgłaszają się chętni do pomocy przy styczniowym finale - Liczba osób na tej liście także dochodzi już do dwustu - mówi Agnieszka Banaś. - Razem jest nas więc już prawie czterysta osób. A lista elbląska jest cały czas otwarta. Można się na nią zapisywać do końca roku.
Osoby, które znalazły się na drugiej liście wprawdzie nie otrzymają identyfikatorów z Warszawy, ale będą mogli pomóc w sztabie - Wycinać serca, rozstawiać scenę i banery, albo pomagać wolontariuszom z identyfikatorami - wylicza Agnieszka Banaś, koordynator elbląskiej imprezy. - Przydadzą się każde ręce do pracy.
Najwięcej wolontariuszy do pomocy przy 23. finale Orkiestry, zgłosiło się z elbląskich szkół - Jak zawsze nie zawiodły klasy mundurowe z trzech elbląskich szkół średnich - mówi Agnieszka Banaś. - W pomoc zaangażowali się także studenci Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Elblągu. Ale przychodzą do nas także osoby prywatne: elblążanie, którzy chcą nam pomóc sami z siebie.
Elbląski sztab WOŚP zbiera również gadżety, które zostaną przekazane na internetowe aukcje. Niestety - podobnie jak trzy dni temu - tak i dziś sytuacja nie wygląda tu najlepiej - Do tej pory przekazano nam na aukcję jedną książkę i vouchery od jednego z elbląskich hoteli na różne usługi kosmetyczne - mówi Agnieszka Banaś. - Poza tym koszulki i kubki od elbląskich mediów.
Każdy kto chciałby zostać wolontariuszem na tegorocznym finale WOŚP może zgłosić swoją kandydaturę w sztabie znajdującym sie przy ul. Krótkiej 5. Ograniczeń wiekowych nie ma żadnych: niepełnoletni zbierają pieniądze pod opieką dorosłych lub opiekunów, których zapewnia organizator.
Czwartek, 25.04.2024, Imieniny: Marek, Jaroslaw, Wasyl
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
Zbierajcie, zbierajcie. Jurka (przepraszam fundacji, Jurek tylko nim jeździ) Land Rover Discovery za 250 tyś. zł ma już parę lat, może trzeba kupić coś młodszego...
I dobrze,że znależli się chętni do zbierania ,też dla Owsiaka ,bo szkoda ,by mu Kasa Uciekła .Też chce dobrze żyć .
Brawo dla młodych ludzi którzy bezinteresownie chcą zrobić coś dla innych. Pewnie ci PIsowcy będą pluli na was ale oni już tacy są jak pani Pawłowicz. Nie martwcie się tylko róbcie coś dobrego. W przyszłości to wam się zwróci z nawiązką
Sąd w Złotoryi zażądał od fundacji WOŚP i „Złoty Melon” przedłożenia odpowiednich wydruków z ksiąg rachunkowych. Choć decyzja została wydana w czerwcu, jednak do dzisiaj jej nie wypełniono. Read more: http://www.pch24.pl/koniec-mitu-filantropii--owsiak-tlumaczy-sie-przed-sadem-za-wosp,24931,i.html#ixzz3MG2kw5EP
czemu nie ma w artykule ze orkiestra zajmuje sie jedna z elblaskich agencji marketingowych...bynajmniej tak mi sie obilo o ucho
Do ~ Koniec mitu filantropii? Artykuł, na który powołujesz się został napisany przez blogera na stronie "życzliwej dla WOśP" czyli Polonia Christiana - prawa strona internetu. To nie jest relacja z sądu tylko wywód blogera. Bardzo dobrze, ze znaleźli się ludzie by zbierać pieniądze na pomoc innym. Ja wrzucę do puszki jak również rzucę w niedzielę na mszy na tacę. Mi to nie przeszkadza.
Dobrze, ze pomagają, bo już widziałem że Owsiak biednieje i gorzej wygląda
Brawo elblążanie pokażmy, że mamy wielkie serca!;) Kij w oko pisiorom, moherom i innym sługusom szatana!;)
tych młodych ludzi zwyczajnie wydyma Złoty Cielec o sorrrrry Złoty Melon a fantów mało - ale najważniejsze że z naszych podatków Złoty Melon dostanie dofinansowanie
Brawo Elblążanie , że macie ptasie móżdżki i dajecie się wydymać z kasy. To ja też sobie sądę, napiszę kartkę , że zbieram na jaki szczytny cel a potem...kasę schowam do kieszeni. Myśłcie. wyłączcie TVN !