Ochotnicza Straż Pożarna w Łęczu obchodziła w sobotę (6 sierpnia) 75-lecie istnienia. Z tej okazji jednostka otrzymała sztandar. - Minione 75 lat to ładny kawałek historii - mówił Zbigniew Krupa, prezes OSP Łęcze.
Minione 75 lat to ładny kawałek historii. Nie tylko naszej jednostki, ale i całej miejscowości, bo praktycznie w każdej z rodzin tu mieszkających był lub jest ktoś, kto służy w OSP lub wspiera ją w różnych działaniach
- mówi Zbigniew Krupa, prezes OSP Łęcze.
Obecnie w OSP Łęcze służy 64 strażaków ochotników.
Cieszę się z tego, że jest wielu chętnych wśród młodych ludzi. Mamy młodzieżowe drużyny pożarnicze i mam nadzieję, że w ciągu najbliższych lat nadal tak będzie
– zaznaczył Zbigniew Krupa.
Sobotnie obchody rozpoczęto mszą świętą, którą odprawiono w Kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa Łęczu. Koncelebrował ją ks. proboszcz Janusz Niksa. Po mszy wręczono odznaczenia.
- Uroczystość przy remizie strażackiej rozpoczęła się od złożenia meldunku o rozpoczęciu uroczystości, przeglądu i powitania pododdziałów. Następnie podniesiono flagę państwową oraz odegrano hymn państwowy – opowiada Ochotniczy Strażak. - Po przywitaniu zaproszonych gości, przedstawiono historię miejscowej OSP.
Punktem kulminacyjnym było poświęcenie i oficjalne wręczenie OSP Łęcze sztandaru, który został nadany jednostce przez Prezydium Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP Województwa Warmińsko-Mazurskiego.
Fundatorzy sztandaru oraz goście honorowi wzięli udział w symbolicznym wbiciu gwoździa ozdobnego w drzewce sztandaru. Sztandar wręczył Wiceprezes Zarządu Oddziału dh Ryszard Janusz
– dodał Ochotniczy Strażak.
Nie zabrakło też wyróżnień dla zasłużonych strażaków ochotników. Medale i odznaczenia wręczono osobom, które od wielu lat służą w OSP Łęcze.
Uroczystość uświetnili m.in. Orkiestra Ochotniczej Straży Pożarnej w Zielonce Pasłęckiej, której przewodniczył kapelmistrz Adrian Bracki, a także poczty sztandarowe z OSP Pogrodzie, OSP Milejewo oraz OSP Ogrodniki.
fot. Mateusz Misztal
Co za bzdury. W mojej rodzinie nie ma i nigdy nie bylo nikogo z OSP. Pieprzysz pan pierdoły.