Centralne Biuro Prognoz Meteorologicznych Zespół w Białymstoku przewidywało w tym tygodniu silne wiatry w województwie warmińsko-mazurskim. Wczoraj (12 sierpnia), ok. godz. 18.00, elblążanie doświadczyli na własnej skórze jak groźne może być to zjawisko atmosferyczne.
Przed silnym wiatrem uginają się nie tylko drzewa, ale, jak się okazuje, również blaszane ogrodzenia. Na rogu ul. Płk. Dąbka i Al. Piłsudskiego znajduje się teren ogrodzony ze względu na trwającą tam budowę Kamienicy Marszałka. - Podmuch huraganowy przewrócił nam sześć elementów ogrodzenia od strony Płk. Dąbka - mówi Paweł Szajek, kierownik budowy.
O godz. 20.00 szkodę udało się naprawić. - Nasza działka to idealny prostokąt w osiach północ, południe, wschód, zachód. Wiatr był idealnie zachodni i pod kątem prostym uderzył nam w standardowe, blaszane ogrodzenie - dodaje Paweł Szajek. - Tuż za ogrodzeniem, które zostało przewrócone, znajduje się wykop. Zgodnie z planem zagospodarowania terenu i planem konstrukcyjnym budynku tam będzie ściana elewacyjna i wejście główne do części usługowej budynku.
Na szczęście w Elblągu obyło się bez większych szkód i interwencji. Jak zapewniał strażak pełniący wczoraj dyżur w Komendzie Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu, strażacy nie mieli rąk pełnych roboty. - Nasze miasto ta wichura w większości ominęła - stwierdza. - Jakoś przeszło to bokiem.
jak sie nie umie stawiac dobrze ogrodzenia to sie tak ma.
mam nadzieje że tego bloku nie stawiają ci sami co stawiali płot .
niestety to ci sami fachowcy banda pijakow pija piwo przelewane do plastykowych butelek na alkomat ich codziennie
Ta jak by to był "huraganowy" wiatr to te ogrodzenie szukalibyście ale w Parku Kaiki :D